co się dzieje?-> tyję a się kontroluję!

Na pocztku moze Ci się wydawać ze przytyłaś, ale nie poddawaj się, tylko konsekwentnie jedz wg bilansu, zobaczysz sama jakie będą efekty
Zjedz tego kurczaka co masz, albo obdaruj nim kogoś, zamień na indyka, troche droższy, ale warto. Chyba ze masz dostep do szczęśliwych kurek
Ja jem basmati od czasu do czasu.
Jajka szukaj też z wolnego wybiegu.
W 1 posiłku ja bym dała jeszcze jakies ww- owsiane jak możesz jeść, razowca na zakwasie. Owoce jedz okolotreningowo.

tylko, że mój trening to na razie same areoby po 45 min lub 30 min dziennie (bez niedzieli), dlatego obawiam się jeść jak dziewczyny które porządnie trenują siłowo:P
do kurek nie mam niestety dostępu, więc muszę zrezygnować, chyba że od czasu do czasu.
co do powideł, to dawno ich nie jadłam, ale planowałam zrobić jutro omleta z jajek i posmarować właśnie takimi powidłami, czym mogę zastąpić, żeby nie włączać cukru do diety?:)

Podejrzewam, że jak zaczniesz zdrowo jeść to nie będziesz miała kłopotu z tym, że jesz więcej kcal, tu duże znaczenie ma jakoś też

Ja do omleta dodaje owoc, miksuję maliny, wkrawam jabłka, od cukru idzie się odzwyczaić

Możesz zastąpić jakimikolwiek owocami pokrojonymi w plasterki lub potraktowanymi blenderem. Możesz też kupić jagody, truskawki, maliny mrożone i rano trochę je odgrzać. Trochę inwencji

Moja ulubiona wersja - z masłem orzechowym ale nie każdemu podchodzi

czyli owoce? w takim razie sama zrobię konfiturę bez cukru do omleta;p

ze słodyczami to wierzę w odzwyczajenie, bo 1,5roku temu nie jadłam ich wcale..ważyłam wtedy 52 kilo, czyli ponad 10 kilo mniej, ale w sumie jadłam też mniej , zwłaszcza tłuszczy.

Esther- masła orzechowego też nie jadłam z milion lat!:P ale chętnie zakupię, jeśli można na diecie..można??:P

<co do tych powideł, to sprawdziłam i są to "śliwki w syropie", które jakiś dodatek cukru mają, ale mały raczej bo kaloryczność na 100g to zaledwie 64 kcal, gdzie przy powidłach to ponad 200kcal. te śliweczki są z lidla jakby co:)>

Zmieniony przez - tlenpl w dniu 2011-12-29 23:06:14

Jeżeli zadbasz o inne źródła tłuszczu, a masło orzechowe jako dodatek to pewnie. Tylko postaraj się wybrać jak najlepsze jakościowo.

A co do powideł- ja bym nie wierzyła we wszelkie kupne wynalazki. Lepiej zjeść cały owoc albo go samemu przerobić. Wtedy wiesz,że na pewno jesz sam owoc i nie paskudzisz sobie diety. Dieta im prostsza(nie mylić z monotonią), tym lepiej. Zwłaszcza na początku

Zmieniony przez - Oveja w dniu 2011-12-29 23:15:31

nie wszystko jak ułożyłam wyszło zgodnie z planem:( początek taki jak miał być, ale na koniec zjadłam trochę inaczej. mimo to wstawiam to co zjadłam.
co do powideł nie zjadłam ich, ale śliwki zwykłe.
dziś:basen 45 minut.
ps- postanowiłam wstawiać miski nie dzień przed, ale pod koniec dnia, gdyż jak widać różnie bywa i nie wszystko idzie tak jak zaplanowaliśmy:P






Zmieniony przez - tlenpl w dniu 2011-12-30 18:23:28

To jest miska taka, jaka miała być, czy taka, jaką zaplanowałaś?
- krokiety out
- nabiał staraj się jeść raz dziennie, a nie w kilku posiłkach po trochu
- ryż najlepiej, gdyby był brązowy
- kurczaka postaraj się zastąpić indykiem

to była modyfikacja miski tej co wstawiłam wczoraj. nie wyszła mi i zjadłam kilka niepotrzebnych rzeczy,bo nie zjadłam jak zaplanowałam. jutro wstawię kolejną pod koniec dnia:)