Kilka miesięcy temu Wheels ogłosił swój plan zaprzestania przyjmowania wszystkich środków zwiększających wydolność, z wyjątkiem terapii zastępczej testosteronem. Szybko można było zauważyć zmiany w jego ciele, o czym już pisaliśmy. Parę dni temu zastanawialiśmy się, co nowego wymyśli Larry Wheels, znany z ogromnej siły i różnych szalonych pomysłów. Niestety często też łapie kontuzje i co jakiś czas zostaje wykluczony z różnych wydarzeń. W niedawno opublikowanym filmie Wheels przyjął wyzwanie od influencera Jesse Jamesa Westa, aby podnieść łącznie 100 000 funtów (45360 kg) w czasie 60 minut.
Zanim rozpoczęło się show, West przedstawił kilka zasad.
„Będziemy ścigać się, kto pierwszy podniesie 100 000 funtów. Za każdą przebiegniętą milę dodajesz 10 000 funtów do swojej obecnej sumy. Sześćdziesiąt minut na zegarze. Zwycięzca dostaje 1000 USD”.
Nietrudno się domyślić, że to Wheels wygrał wyzwanie, ale jego rywal wcale nie był gorszy. Jeśli lubicie Larrego i jego udział w szalonych wyzwaniach, koniecznie obejrzyjcie ten filmik.
https://youtu.be/IOAF5imMCIY
Przecież Larry stał się naturalem :) jak on to robi :)
W 60 min w 1 ćwiczeniu można wykręcić znacznie wyższy wynik, niż 45360 kg. :)