Dusan Dudas to Słowacki kulturysta mieszkający od wielu lat w Nowej Zelandii. Ma 65 lat i od 10 lat jest na diecie wegańskiej. W 2001 roku zdobył tytuł Mr New Zealand, a rok później zgłosił się do Musclemania w Australii, zajmując drugie miejsce. Na swoim koncie ma jeszcze tytuły Mr New Zealand w kategorii Masters, Mr New Zealand Natural Over 50 i New Zealand Natural Bodybuilding over 60.
Kulturystyką interesuje się od 40 lat z krótkimi przerwami. Zdecydował się na przejście na dietę wegańską ze względu na problemy z sercem i wysokim cholesterolem. Dusan mówi, że już 2 tygodnie później czuł się o wiele lepiej. Nie ma bólów głowy, nie choruje i nie zażywa żadnych leków na serce.
„Z dnia na dzień zmieniłem się z mięsożercy na weganina i już po dwóch tygodniach wszystkie moje problemy zniknęły - lepiej spałem, byłem spokojny, przestałem chrapać, a mój ogólny stan zdrowia szybko się poprawił. Od tamtej pory nie miałem żadnych problemów zdrowotnych”.
Dzień Dusana zaczyna się od herbaty z pokrzywy. Następnie wypija sok owocowo-warzywny ze świeżo wyciśniętych marchewek, jabłek, buraka, kurkumy, imbiru i brokułów. W ciągu dnia je sałatkę owocową, potem płatki owsiane na mleku sojowym. W jego diecie możecie znaleźć produkty takie jak: brązowy ryż, soczewica, dynia, czosnek, bataty, wafle ryżowe i wiele innych ekologicznych warzyw i owoców.
Dusan aktualnie pracuje jako trener i ma pod skrzydłami wielu młodych sportowców, którzy chcieliby osiągnąć sukces w kulturystyce.
„Na całym świecie coraz więcej ludzi przechodzi na wegetariański lub wegański styl życia. Nie staram się namawiać ludzi, aby zostali weganami czy wegetarianami, po prostu zalecam właściwą dietę i staram się być dla nich najlepszym przykładem”.
Jak oceniacie formę Dusana?
To nadal jest bardzo ciekawe. Jeden na tysiąc pakerów obi formę na roślinach i zaraz na tym podłożu upatruje się sukcesu. Przecież to daje kompletnie inny przekaz, że forma na roślinach to coś niespotykanego.
Forme to zrobil na miesie jajkach itd a teraz podtrzymuje tylko roslinkami i saa %
Za młodu miał fajną formę obecnie wygląda tak jak je. Wegańska dieta jest bardzo dobra dla osób które zrobiły sobie krzywdę. Żona mi powtarza, że jak będę frykał koks skończę na papkach . Dusan tak właśnie skończył
Z obserwacji moich też tak wynika, to ostatnia deska ratunku, gdy sterydy zrobią mielonkę z jelit. Standardowy epizod z życia kulturysty.
ktos wie co to za spodnie z pierwszej fotki? te pasiaki czarno-biale? kiedys otomix mial podobne ale nie idzie dostac, 'workowaty' styl cos podobnego do starych mordexow...
https://youtu.be/WbP5OYCwVVY?t=26 :)
oni maja podobne a pasiaki ktorys z nich leginsy z poundouta chyba, mi chodzi o takie o :-D
https://www.tmicheal.com/workoutpants.html
Nie zrobisz Pan w tym kariery na insta :) :) :)
kariery na internecie nie chce robic nigdy :-P poprostu lubie takie portki i w mordexach zaczynalem cwiczyc 12lat temu, kiedy bylem chudy jak szczur a moj tata mi je sprezentowal ( tzn. oddal mi swoje a sobie nowe kupil :p ) zreszta ja mam taki following z 20 osob :-D mega wygodne sa takie portki i na silke i zeby po chacie latac. mam model z amerykanskiej flagi, takie jak mial coleman ale portki kosztowaly z 40$ i do tego taxy i wysylka z usa z drugie tyle...
http://www.bodybuilding-pics.com/42/images/Ronnie_Coleman_photo498.jpg
Jeśli ma 65 lat, to zaczynał (i przechodził okres największej świetności) w czasach, gdy mięso i białko zwierzęce było przeceniane, a rola roślin niedoceniana. Stąd pewnie po wielu latach problemy ze zdrowiem. Może gdyby cały czas korzystał na równi z plusów jednego i drugiego, to teraz sytuacja byłaby całkiem inna...
A poza tym, jeśli w tak magiczny sposób mu wszystko przeszło, to może zwyczajnie wcześniej miał bardzo źle skomponowaną dietę.
To, że urósł, nie dowodzi jeszcze że był zdrowym człowiekiem.
Żył też w czasach świetności metki i powiedzenia jest metka jest sylwetka. Jazda na oralach wyjdzie prędzej czy później
No właśnie; tacy ludzie nie dają obiektywnego obrazu korzyści z takiej diety ani jej minusów...
A ja teraz jem po 1,2 kg mięsa bo jest tanie jak nigdy wcześniej! :)
Janek, bo nie psułeś zdrowia świństwem. Jednak mimo wszystko teraz przesadzasz z ilością, nie za zdrowo.
08.01.2021
Ale przypomniały mi się twoje rozpiski dietetyczne - wątróbka, ogórki i kompot. Szacun jaka z tego forma
Bull - wątroba wieprzowa była 20 lat temu. Teraz mięso jest tanie w promocji. Wcale nie jest tego dużo - daleko mi do 4-5g białka na kgmc :). Ostatnimi 3 laty piję więcej wina własnej produkcji oraz owoce i warzywa z własnego ogródka a także chleb pieczony przez żonę. Forma będzie super na zawodach!
Nie do pokonania! No i widać, ze już blisko 20 lat obserwuję Twoje zmagania. Mieliśmy też okazje poznać się na żywo :)
Panie Janku zawsze cie dobrze poczytac, zawsze jest plan i zawsze jest optymizm
A forma u ciebie to norma :-)