Szacuny
5
Napisanych postów
340
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
3740
Wczoraj chyba w "wiadomościach" była mowa o niezwykłym wirusie,który narazie jest w fazie badań, ten wirus będzie przynosił znaczne przyrosty masy mięśniowej(jeszcze większe niż po kOkSach!!)i co najważniejsze BEZ skutków ubocznych!!! zaniedługo amerykańscy naukowcy będą go stosować na śmiałkach !! byle wszystko się powiodło!!!bo narazie było stosowany na szczurach,,, byle ten preparat dotarł jak najszybciej do polski!!!!!!!
<<nie wiem czy w dobrym dzile to wkleiłem ,zastanawiałem się nad "dopingiem"ale po zastanowieniu wklejam w "suplementacji">>
Szacuny
43
Napisanych postów
4241
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
16798
Kurde , ale należy pamiętać jak działają wirusy, czyli wirus atakujący komórkę niszczy DNA komórki i zastępuje swoim, a następnie replikuje się. Czyli nasze komórki będą skażone, a wiadomo że wirus żyje kosztem atakowanej komórki więc ja niszczy. Dlatego takie zdobywanie mięśni raczej będzie śmiertelne, albo nie korzystne dla zdrowia.
Szacuny
5
Napisanych postów
340
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
3740
Dzięki terapii genetycznej można wzmocnić i powiększyć mięśnie - twierdzą naukowcy z University of Pensylwania. U ludzi z dystrofią mięśni utrata masy mięśniowej może być przyczyną inwalidztwa, a nawet śmierci. Również zwykłe starzenie się pozbawia człowieka jednej trzeciej jego siły. Do utraty mięśni może dochodzić między innymi dlatego, że niemożliwa jest naprawa tych, które uległy uszkodzeniu. Kiedy komórki mięśni zostają uszkodzone, wysyłają impulsy do pobliskich komórek "satelitarnych", by wytworzyły nowe. Naukowcy podejrzewali, że im więcej wysyłają one takich impulsów, tym mogą być silniejsze. W eksperymencie przeprowadzonym na myszach do wirusa dodano gen dla czynnika wzrostowego insulinopodobnego 1 (IGF-1), stymulującego aktywność komórek satelitarnych w probówce. Następnie wirusa wszczepiono w jedną z nóg młodych i starych myszy. Wirus dostał się do komórek mięśniowych i wytwarzał czynnik IGF-1. Po kilku miesiącach okazało się, że mięśnie starych myszy, w które nie wszczepiono wirusa, były o 27 proc. słabsze. Natomiast te, do których go wprowadzono, odzyskały młodzieńczą siłę. Odkrycie na pewno będzie ważne dla sportowców. Wielu z nich stosuje bowiem kosztowne zastrzyki z hormonem IGF-1.
Na podstawie "New Scientist" i "Nature"
opracowała Katarzyna Dudek
Szacuny
9
Napisanych postów
1688
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
15962
Bo ten wirus ma ratowac zycie a nie budowac miesnie u sportowcow.Pomyslcie ze jak to dojedzie do skutku to sport podupadnie bo jezeli jest to niewykrywalne to beda sie powiekszac bez mozliwosci udowodnienia jakich kolewiek wspomagaczy wiec co to bedzie za przyjemnosc z cwiczen jak my sie tu pocimy a kolega obok na noc walnie strzala i obudzi sie z wiekszymi obwodami.Pomyslcie ze strony siwtowego sportu a nie waszej silowni.Pozatym miesnie nie beda mialy takiej sily na ile wygladaja a nawet jak tak bedzie to nie wytrzymaja sciegna i stawy takiego czlowieka ktory sobie bedzie to prykowal i cwiczyl(podobnie jak przyy sterydach)
Szacuny
5
Napisanych postów
340
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
3740
Ćiastuś_ masz racje !!sport stracił by wiele na wartości!! ale ten lek w dużym stopniu pomoże osobą , któży chorują na zanik mięśni a jeśli ten lek zadziała tak jak opisująbez skutków ubocznych?? zapewne uratyje wiele żyć ,i nie ma co się oszukiwać ten lek niczym wirus zdominuje sport !!