- Jadę tam tylko po czek i zaraz wracam - oznajmił Thomas dodając, że niespecjalnie interesuje się tym konkursem.
- Jest to wypowiedź haniebna, źle świadcząca i o Tyrusie i o naszym klubie - replikował wiceprezes Bulls John Paxson.
Mimo kary, Thomas, jeden z czterech uczestników konkursu wsadów podczas weekendu gwiazd NBA (16-18 lutego), nie będzie stratny - zwycięzca rywalizacji otrzyma 35 tys. dolarów, a ostatni zawodnik - 16 tys.
Nieźle za**bał, ale przynajmniej powiedział co myśli.
Dodam tylko że Tytułu sprzed roku bronić będzie Nate Robinson (New York Knicks), a rywalizować z nim będą (oprócz Thomasa) Dwight Howard (Orlando Magic) i Gerald Green (Boston Celtics). Sędziami konkursu będą Michael Jordan, Dominique Wilkins, Julius Erving, Kobe Bryant i Vince Carter. Weekend gwiazd odbędzie się 16-18 lutego w Las Vegas.
Barcelona forever!!!