Czy ktos robil sobie zastrzyki w te grupy i moglby podzielic sie sposobem?
Ogolnie pisza, zeby robic te strzaly pol-calowa igla (jaki rozmiar jest tego odpowiednikiem w Polsce?).
Co do techniki to w biceps polecaja robienie strzalu w napietego bica (sic!) w szczyt, powoli, zaczac od 0,5 ml zeby sie przyzwyczaic (oczywiscie rekordzisci wala po 2-3 ml kilka razy w tygodniu-nie koniecznie koxu, np MCT). Jesli ktos chce (ma wydzielone) to moze sobie wybierac w ktora glowe bicepsu.
Jesli chodzi o triceps to mozna w konkretna glowe, ale najczesciej opisywany sposow to: napiac biceps i zaznaczyc sobie kciukiem a potem jakims mazakiem(zaznaczac dopoki nie bedziemy potrafili wyczuc) miejsce-szczyt w ktorym triceps najbardziej 'zwisa'- Po wyprostowaniu reki w tym miejscu zbiegaja sie wszystkie trzy glowy i tu powinnismy robic zastrzyki.
Czy ktos moglby podzielic sie wiedza dotyczaca techniki? Cos ciezko mi uwierzyc w ten napiety biceps, tak samo z tricepsem
dzieki