Szacuny
3
Napisanych postów
24786
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
89719
mnie to nudzi w chuy, ale placa tyle, ze moge sie poswiecic i rozwiazywac rownania, ale gdybys reflektowala to mowilam promotorowi, ze rzucam doktorat, moze juz szuka nastepcy
The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar
Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'
HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm
Szacuny
10
Napisanych postów
4779
Wiek
37 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
28961
no ja jestem na dziennych, a praca na uczelni...hmmmmm no są plusy i minusy, dla kobiety może być dobra, nie ma stresu takiego, nie siedzi się w brudnym baraku 10-12 godzin dziennie, tylko w ladnym pokoiku ale kasa nie jest powalająca, więc to są właśnie te wybory sama rozważam teraz doktorat, budżetówka i mała ilość godzin kuszą kuszą, ale małe stawki odpychają...
Szacuny
10
Napisanych postów
4779
Wiek
37 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
28961
Promotor mi tez to radził....ale szczerze mówiąc nie widze siebie za granicą....poza tym trzeba by tez mężczyznę do tego namówić, a to już większy kłopot....także pozostaje mi szukanie roboty w jakimś biurze projektowym, ale to jak już papier będę miała......no chyba, że zrobię kursik np. robienia tipsów