Zapisać sie.....??

Cze
Trenuje na siłowni już 1,5 roku i mam niezłe przyrosty i w tym problem,że chciałem się zapisać na Tajski box lub kickboxing i niewiem czy mi nic nie spadnie z mieśni bo kumple mówią ,że to jest wyczerpujące i czy nie musiałbym dodatkowo chodzić na siłke,żeby podtrzymać mięśnie.

napewno spadnei to normalne jak chcesz utrzymymac stan to silka konieczna

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img]SFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUB[img]../../buziaki/29.gif" alt="" />
Champion i BYKU17 The Brotherhood of Martial Artists
..::<<^^Członek Elitarnego ugrupowania anty - spamerskiego SOA^^>>::..

Tam trzeba duzo sie ruszac i masa mięśniowa napewno ci spadnie. Jak chcesz utrzymać masę będziesz musiał robić jeszcze siłownię.

"Tańczę jak motyl i kłuję jak pszczoła"
Zobaczcie i ocencie też moją stronkę ze śmiesznymi rzeczami jeśli chcecie poprawić sobie humor:
http://sooro.w.interia.pl 

ok,dzięki a ile razy bym musiał chodzić na siłke czy wystarczą np 2 treningi w czasie tygodnia czy nie lepiej sobie załatwić sztange łamaną i w domu robić podstawowe ćwiczenia??

Możesz tak zrobić że 3 razy w tygodniu kick albo coś innego a dwa razy siłka. Jak byś miał siłownię i jakąś sztukę walki w jednym miejscu mógłbyś robić siłownię po treningu.

"Tańczę jak motyl i kłuję jak pszczoła"
Zobaczcie i ocencie też moją stronkę ze śmiesznymi rzeczami jeśli chcecie poprawić sobie humor:
http://sooro.w.interia.pl 

Sorro,czy to nie było by spalenie sie tak iść po treningu kicka od razu na siłke:/.A jak ćwiczycie wogule na siłce ćwicząc sztuke walki takie lajtowe treningi czy normalne??

Łącząc jedno z drugim to lipnie wyjdzie...
Ale skoro chcesz trenować to idz i trenuj.

ja radze ci sie zapisac.moze stracisz troche masy miesnowej ale bedziesz szybszy i bardziej sprawny...a na sylwetke nie bedziesz narzekal(chyba ze bardziej zalezy ci byc wielkim niz urzezbionym)

hmmmm....
już sam niewiem bo w lutym planuje brać kreatyne z białkiem i carbo.I gdzieś tak na wiosne lub wcześniej sie zapisać na jedno lub drugie i jak mi ta kretka spadnie to kapa.Tak to właśnie jest z tymi walkami lepiej zacząć chodzić najpierw na walki dopiero póżniej na siłke,a na odwrót jest ta niepewność.

jak dla mnie to lipa troszke tak zaczynac treningi na wiosne,gdyz grupa poczatkujaca trenuje juz od wrzesnia ewentualnie od pazdziernika i prezentuja juz pewien poziom i jezeli tak boisz sie o przyrosty to moim zdaniem odpusc sobie narazie sztuki walki i skoncentruj sie na silowni..zbuduj sobie troszke miecha i od wrzesnia idz na kicka duzy i silny pozdrawiam

<<Dobra sztuka nie jest zła>>
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />
..::<<^^Członek Elitarnego ugrupowania anty - spamerskiego SOA^^>>::..

masa spadnie napewno, przynajmiej na początku, z czasem organizm sie przyzwyczai, osobiście uwazam za kiepski pomysl łączenie SW z kulturystyka,pod sporty walki nie trenuje sie na siłowni pod katem budowania mięśni bo to nie potrzebne, trenuje sie zwykle cyklicznie pod kątem siły ... wytrzymałości.





Ułan