ZROB TO SAM !!! - sprzęt

Pozdrawiam kristcz sog dla ciebie. A makiwarka jest na tej stronie http://www.sztukiwalki.vel.pl/

Gruby17

bardzo fajne pomysly !!!!!!!!!!!!!!!!!troszke pracy male srodki i mozna sobie zrobic niezle zabaweczki do cwiczen.

worek z piaskiem na dluzsza mete jest chyba szkodliwy.. kostki pozdzierane i kosci srodrecza troche bola..
zrobilem tak, ze worek (wlasciwie nogawke) z piaskiem wlozylem w zwykly worek po jakims zbozu czy czyms takim... owinalem go wczesniej starym chodnikiem - jest twardy ale nie taki jak przy samym piachu. no i na koniec pomiedzy chodnik a worek napchalem starych szmat (nie cialem ich na zadne paski bo jakos mi sie nie chcialo). nie wiem ile to ustrojstwo wazy, ale jakies 30 kg to na pewno.. jest ok. jak mocniej walniesz to czujesz ze cos twardego jest w srodku, ale zewnetrzna warstwa nie jest miekka jak poduszka czy koldra - taka wsam raz. ciezko to opisac.
tylko trzeba uwazac, zeby worek rowno wypchac, bo na poczatku mialem takiego ogromnego banana i musialem poprawiac..

to wszystko napisalem po to zeby troche odswiezyc temacik.. moze ktos sie obudzi..

Gdy cierpisz - wiesz, że żyjesz.

Kristcz ten worek po ziemniakach czy czym tam mozna tez zastapic pokrowcem po namiocie. Jest do tego idealny. Tylko taki problem ze to musi byc pokrowiec po starym namiocie bo teraz to jakies takie male te namioty a co za tym idzie jakis taki maly pokrowiec.

Gruby17

witam dawno mnie nie bylo na forum ale nie mialem czasu popieram wypelnianie workow ale nie piaskiem !!!!ja mam worek i jest on wypelniony szmatkami i trocinami jest on mozno ubity!!!!jest w sam raz i polecam owijanie rak bandarzami bo rany na kostkach dlugo sie goja !!!!milego treningu!!!!!!!!!!!

mam cos.. zeby nie bylo ze to tylko rysunki.. daje zdjecie.. to w rogu na dole to ja - zamazany.. bo dzial humor to nie tutaj :)

Gdy cierpisz - wiesz, że żyjesz.

hej wam.
widze, ze ostatnio cos nikt nie zagladal do tego watka.. a tak sie sklada, ze mam zdjecie jednego "przedmiotu".. mam nadzieje, ze sie uda mi to tutaj wkleic jakos..
jak to dziala to chyba nie musze pisac. a jak to zrobilem - mam nadziej, ze rys wszystko wyjasnia. cena tego czegos - 3zl - bo tyle mnie kosztowaly srubki, haki i katowniki.. dechy gdzies znalazlem.. no i troche prcy - jeden poranek!!!
jedyna wada jest to, ze trzba obciazyc platforme - przy mocnych uderzeniah "lata" ( calosc odbija sie od sciany). mozna jakos na stale przykrecic. zdecydowalem sie na haki - mozna zawsze zdjac (jakby co). na gore daje ciezarki - chyba 18 kg i jest ok.
tylko ze ta moja grucha nie jest fachowa. wypchalem ja jakimis firankami - powinien byc lekki material. moze wata bylaby lepsza?? jakby dobrze ja ubic.. widzialem w koronie gruszki dmuchane po 60zl - ta bylaby ok.
w porownaniu do kupnego sprzetu.. to chyba nie ma porownania.. ale zawsze mozna sprobowac :)

pozdrawiam wszystkich!!

Gdy cierpisz - wiesz, że żyjesz.

sog za wkład pracy

Crude_B

Krsticz, zrobiles ta makiware? Jak tak to powiedz, jak na tym cwiczysz. I wogole dobry jest to przyrzad? Ja chce zrobic sobie ktoras z tych na http://www.zaspa.net.pl/~charly/sztukiwalki/pictures/makiwara.gif .W ogole niech ktos kto sie na tym zna, wypowie czy cwiczenie na makiwarze ma sens. Chodzi mi tu przede wszystkim o umocnienie przedramienia, utwardzenie kostek i nadgarstkow.

Suma inteligencji na swiecie jest stala... Populacja rosnie.

dzieki za soga
nie cwicze na makiwarze.. nie wiem jak to ma wygladac (cwiczenie).
niedlugo powinienem miec zdjecia tych "wynalazkow" ktore tu przedstawilem.

Gdy cierpisz - wiesz, że żyjesz.