Witam, prosze o ocene diety i ewn sylwetki.

Nie nie jestem , głodna ani zdenerwowana , jestem twarda babka !

Radzicie abym sie do kogoś udała, czy sama mam stopniowo dodawać kacl? Mój Maz oczywiście mi pomaga, tzn krzyczy i mowi mi co mam dobić, ale boje sie efektu jo-jo:/

Jak masz kogos ogsrnietego to zawsze spoko zeby poprowadzil i pomogl, aczkolwiek w dzisiejszych czasach ciezko o ogarnieta osobe z wiedza i indywidualnym podejsciem do klienta.

Głód (jego brak) i dobre samopoczucie mogą być mylące - w długotrwałym stresie wytwarzamy hormony mobilizujące nas do akcji (np.adrenalinę) i możemy nie czuć głodu ani zmęczenia. Nie można absolutnie polegać na tych odczuciach.
Jedynie badania, w tym badania hormonów mogą wykazać czy na pewno nie nadwyrężyliśmy zdrowia.

Tak, jak napisał stojeden - na pewno czym prędzej dokładaj kalorii, możesz od razu podnieść w okolice swojego "zera" lub nieco poniżej, jeśli się boisz zalania, bo to da Ci zastrzyk energii i szybko podbuduje hormony.
Z dwojga złego lepiej nawet się ciut zalać, ale nie dopuścić do zniszczeń w układzie hormonalnym, niż cackać się z podnoszeniem kalorii z obawy przed przytyciem, zniszczyć np. tarczycę, a później mieć wieczny problem z łatwym tyciem - bo do tego summa summarum prowadzi zniszczony układ hormonalny.

Poczytaj o wychodzeniu z redukcji - powolne dokładanie kalorii niepotrzebnie przedłuża stres, jakiemu poddany jest organizm. Natomiast kiedy dołożymy szybciej, ale poniżej "zera", to nie ma możliwości utyć, ale skracamy ten stres i możliwe szkody dla organizmu:
http://potreningu.pl/articles/4354/mit-reverse-diet 

Zadbaj też o witaminę C, dostatek omega3, długi sen, dobrą regenerację...


Zmieniony przez - M-ka w dniu 2017-01-12 12:32:28

Boje sie wlasnie zgłaszać juz do kogo kolwiek ...

Bede stopniowo dodawała kacl i obniżę bieganie, mam nadzieje ze cos to pomoże.

Jeszcze wieczorkiem wrzucę ankietę :) Bardzi dziękujemy a pomoc

Witam, wypelniona ankieta oraz zrzut aktualnie zmienionej diety.

Cel : lekka masa
Płeć : kobieta
Wiek : 26
Waga : 52
Wzrost : 164
Obwód klatki : b.d.
Obwód ramienia : 30
Obwód talii : 67
Obwód uda : 52
Obwód łydki : b.d.
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 15%
Aktywność w ciągu dnia : praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 4x w tygodniu siłownia - kazda partia osobno + 3 x HIIT, w DNT aero (bieganie po dworze)
Odżywianie : mam słabość do słodyczy, ale staram się ograniczać
Cel : Delikatna masa,
Ograniczenia żywieniowe : nietolerancja laktozy i glutenu
Stan zdrowia : niedobor hemoglobiny
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : BCAA
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : oczywiscie
Stosowane wcześniej diety : zbilansowana







Zmieniony przez - Lolita90 w dniu 2017-01-12 19:12:44

za dużo kurczaka, dorzuć jakieś tłuste mięso typu karkówka, łopatka, schab, golonka, boczek itp.
orzechy włoskie spoko, ale urozmaicaj to laskowymi / migdałami.

A wlasnie mialam pisac, ze mieso i tluszcze zamieniam - jem bardzo czesto ryby (dorsz, makrela, losos). Przy tlustych rybach troche obcinam orzechy. Zamieniam rowniez kurczaka na 3 jajka gotowane lub omlet. Planuje rowniez zwiekszyc za tydzien kalorie o kolejne 200 kcal (oczywiscie sprawdze jak bede czyula sie po tej zmianie)


Zmieniony przez - Lolita90 w dniu 2017-01-12 19:34:22