UTWARDZA SIĘ CORAZ WIĘCEJ CHŁOPAKÓW – MÓWIĄ BLOKERSI
Nastolatki wstrzykują sobie w ręce wazelinę. Nowa moda? Raczej śmiertelne niebezpieczeństwo. Po umiejętnym uformowaniu miękka substancja tworzy na ręku coś w rodzaju kastetu. Uderzenie tak utwardzoną pięścią może zabić!
Marcin ma 19 lat. Utwardził swoje pięści wstrzykując sobie pod skórę tę właśnie substancję. Masę ugniatał, nadając jej jednocześnie odpowiedni kształt. Gdy zastygła, stała się twarda jak beton. Na rozprostowanej dłoni jest prawie niewidoczna. Gdy zaciśnie się pięść, stanowi zabójczą broń.
– To taki kastet, który mam zawsze przy sobie – śmieje się chłopak. – Nikt mi go nie odbierze, bo jest głęboko pod skórą. Dzięki niemu pięścią uderzam z siłą kija baseballowego. Jestem niepokonany! Nikt mi nie podskoczy!
ZDANIEM POLICJI
Ten sposób ,,utwardzania” ręki powinien być traktowany raczej jako jednostkowy eksperyment – uważa Witold Laskowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. – Nie jest to z pewnością ani powszechne, ani odnotowane przez policję jako zjawisko modne. Nie jest wykluczone, że któryś z lubelskich policjantów zetknął się z opisanym sposobem utwardzania sobie dłoni podczas interwencji, jednak nie jest to rejestrowane przez nas zjawisko."
tekst z :http://koziolek.pl/archiwum2.php?id=41250&k=all&ad=06&am=08&ar=2005&szukaj=&PHPSESSID=b