Walki bez regul, Rosja i nasi zawodnicy

"a jezeli ktos daje zadusic sie mata leo to dobrze przygotowany raczej nie jest;) - wiec nie dziw sie moim odczuciom"

Czyli wszyscy ktorzy do tej pory zadusic sie dali w walkach w klatkach przez mata-leo byli zle przygotowani ;) - no coz gratuluje toku myslenia.

Postartuj sam troche na otwartych zawodach organizowanych w Polsce a nie tylko w zamknietych dla samych masterow a moze Ci sie oczy otworza.
Zapewne i natrafisz tam na tego studencika bo on walczy czesto nawet w kilku kategoriach wagowych na wiekszosci otwartych zawodow. Co do Kulaka i Zakrzewskiego to ten pierwszy (wlasnie studencik)jest znacznie lepszym technikiem i zawodnikiem ale trzeba najpierw jezdzic po turniejach i ogladac a nie mowic w ciemno.
Kulak mial juz ruska ustawionego do wykonczenia ale nikt nie powiedzial im ze od tych zawodow wprowadzono limit czasowy w parterze no a potem popelnil blad ktory go kosztowal walke.

Ci kolesie dostali na te zawody zaproszenie, wiec jakimis tam przypadkowymi leszczami byc nie moga. Ja tam ciesze sie, ze pojechali na (co by nie mowic) miedzynarodowe zawody i ze cos sie w Polsce ruszylo w kwestii vale tudo.

Pozdrawiam

Poza tym powalczcie kiedys w ten sposob, kazdy system walki czy semi czy jakis inny wymusza calkowicie inny sposob walki. Polecam, ubaw jest po pachy, a w takim szybkim tempie w jakim rozgrywa sie walka latwo jest popelnic jakis glupi blad i bam! koniec ;) Kwestia umiejetnosci i szczescia panowie :)

Lionheart - Walka to moje życie!

gabbr - i co z tego że walczyli pierwszy raz ( do modela nic nie mam)
To że ten uszaty wystartował niczego nie udowadnia ( tylko teko że jest *****) , popatrzcie na walki w boksie - często dobry zawodnik walczy z jakimś fagasem który wygląda i walczy jakby był niepełnosprawny, ktoś musi wypełnić czas gali i poprawić rekord zawodnika (właśnie dlatego taki uszaty został zaproszony)
Co do moich walk to trenowałem sporty walki udeżane przez 8 lat i nigdy ne odmówiłem walki na ringu czy na ulicy (niech mi ktoś powie że walka w klatce jest bardziej stresująca niż na ulicy z gościem który waży 2 x więcej)- więc odpuście sobie teksty że jak się nie walczyło w NHB to nie powinno się wypowiadać bo to śmieszne

PS- 5 krotny mistrz świata w zapasach?! może raczej w wrestlingu?!! Niech ktoś kto się zna na zapasach (wolny, klasyczny) wypowie na temat tego gościa , bo ja nie wierze w jego 5 krotne mistrzostwo świata (ale może się myle)

duzo walk w ufc czy vale tudo bylo ze ktos byl konczony prostymi technikami ,dlatego skonczenie mata leo nie jest powodem moim zdaniem do stwierdzenia ze jest slaby ,czy tam zle przygotowany.

Bedzie dobrze dzieciaku.Uwierz w to, a tak bedzie.

to "macja" to pisalem ja ino z konta siostry.

rak mak srak

Brick - popelnil blad czyli dal sobie zajsc za plecy, po czym zostal uduszony - to nie blad to brak przygotowania do walki w parterze. Nie mowie ani slowa o jego stojce bo mam na ten temat mgliste pojecie, co do parteru moge sie wypowiadac i to robie a prawda jest taka ze zadna osoba trenujaca powyzej miesiaca LL, BJJ, Shootfighting itd. nie dalaby zrobic sobie czegos takiego.

KdH/BJJ/WWA

Powyzej miesiaca Kondrah???? sory ale pieprzysz bzdury za przeproszeniem. Ostatnio mielismy sparingi z kims z BJJ i jakos zadusilem kolesia wlasnie w ten sposob. Podobno cwiczyli srednio dlugo, ale z pewnoscia powyzej miesiaca. To raz a dwa ze calkiem inaczej sie walczy bez uderzen a calkiem inaczej gdy koles zasypie Cie gradem uderzen a potem dopiero bedzie cos kombinowal jak popelnisz blad, pochwylisz sie albo cos.
Co do tego ze chlopak jest cianki i ze kazdy z miesiecznym stazem BJJ by go zalatwil to prosze, wpadnij do Bytomia, moge ustawic Cie z Krzysiem, albo powalczysz ze mna albo z kims z mojej sekcji.I nie mow ze Ty bys nie popelnil takiego bledu w walce, bo zawsze lokciem w glowe moglbym Cie do tego zmusic.

Lionheart - Walka to moje życie!

lionheart przeczytaj jeszcze raz moze moja wypowiedz a potem dopiero sie wypowiadaj, napisalem o parterze tego typa, jak chcesz to przyjedz na najblizsze zawody w maju i zobaczymy, i przypominam ze mowie o PARTERZE! prawda jest taka ze jak w ciagu miesiaca trenowania ciagle ktos ci zachodzi za plecy i dusi to naczysz sie dosyc szybko przed tym bronic a to jedna z podstawowych rzeczy w bjj.
o stojce tego typa i ogolnie o umiejetnosciach slowa nie napisalem, wiec sie zluzuj i czytaj dokladnie posty

KdH/BJJ/WWA

Wtrace sie glupawo: o ile sie nie myle, to w sportowym bjj nie ma uderzen, zwlaszcza w parterze. Wiec jak niby chcesz porownac walke na "zawodach w maju" z tamta, gdzie uderzenia byly dozwolone?

"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie