Kupilem sobie turnieje UFC II i UFC III, do tej pory nie mialem stycznosci z tego typu walkami ani tez nigdy ich nie ogladalem... Mam dosyc mieszane uczucia, ciezko mi to wyrazic, ale na pewno w tych turniejach nie ma piekna ani finezji, a liczy sie tylko jedno: PIENIADZE czyli wygrana! Tak to juz jest w tym podlym zyciu... To byla tylko taka moja luzna refleksja na ten temat...
Chcialem sie Was zapytac, ktore turnieje przeszly do historii jako najlepsze?!? W tej ofercie jest ich strasznie duzo, a prawie kazdy opisany jest w zachecajacy sposob...
Nie mam hajsu zeby bladzic po omacku, a obejrzalbym sobie jeszcze jakies 2 powiedzmy tylko na maksa dobre, z dobra obsada i zaj*bistymi walkami... Wolalbym zeby bylo to jakies nowsze. Ktore mozecie polecic?!? Chcialbym zobaczyc w akcji tego Tanga Abotta to moze jakis z jego udzialem...
NaRazie
zycie jest walka... .. .
Chcialem sie Was zapytac, ktore turnieje przeszly do historii jako najlepsze?!? W tej ofercie jest ich strasznie duzo, a prawie kazdy opisany jest w zachecajacy sposob...

NaRazie
zycie jest walka... .. .