Vitor wierzy w zwycięstwo Wanda ;)

Vitor komentuje pojedynek pomiędzy Wanderleiem Silvą a Danem Hendersonem na Pride 33.

Chcę żeby wygrał lepszy. Obaj są w swietnej formie, ale mam nadzieje że, Wand ubroni mistrzowski pas.

Uważam że, Wand powinien zawalczć z Rogério Minotouro, ale ze względów komercyjnych niestety do tego pojedynku nie dojdzie. Dan jest amerykaninem a gala jak wiemy odbywa sie w Vegas wiec nie musze niczego tłumaczyć.

Belfort także zdradził swoje plany na najbliższy okres czasu : chciałbym zawalczyć w marcu, moge walczyc także w lipcu zobaczymy...
W tym roku mam zamiar stoczyć pojedynek bokserski.

Zródło: subfighter forum
tłumaczenie: moje

Vitek-Wand vol. 2 byłoby kozakiem. I sądzę, że Vicio zacząłby więcej teścia i nandrolonu kłuć przed tym pojedynkiem

A że wygrałby i tak Wand to już inna para kaloszy

z tym boksem to moglby sobie dac spokuj - pewnie znowu dostanie jakiegos liscia ... ehh szkoda gadac

Heheh masz racje , ta walka Vitka bokserska to proażka , niech on sie wezmie ostro za trening ...

Boks Vitora starczy ... przynajmniej na Silve .

To już niestety nie ten sam Vitor co kiedyś i w ewentualnym starciu rewanżowym zadecydowałaby dynamika i zdecydowanie Wanderleia. Mam nadzieje że ten rok będzie lepszy dla Vitora i powróci do czołówki wagi średniej.

to nie jest zdyskwalifikowany za kox?

No jest, ale w Nevadzie.

Tam go raczej nie ciągnie chyba na razie

Na papierze Belfort jest sporo lepszym zawodnikiem od Silvy, ale rzeczywistość to co innego i nie wiadomo, który z nich by wygrał w bezpośrednim realnym starciu. Ja chciałbym zobaczyć ich walkę, ale zdaję sobie sprawę, że to mało prawdopodobne. Belfort powinien rzeczywiście odpuścić sobie boks i skupić się całkowicie na treningu przekrojowym. Chociaż z drugiej strony on i tak jest w parterze sporo lepszy od większości fighterów z jego kategorii, dlatego położenie nacisku na trening stójkowy też może być owocne w jego walkach w formule MMA.

Też marzyłby mi się rewanż Wanda z Vitkiem...
Vitor wypowiada się w ten sposób o Wandzie - przyznam szczerze, że trochę jestem tym zdziwiony. Nie było między nimi żadnego bad blood?

Ze strony Vitora na pewno nie.

Pozdr.

Wiadomo, że Wanderlei nienawidzi wszystkich - ma to wypisane na twarzy