Ale jak to Ci nie wystarcza to podam przyklady z mojego zycia:
1) kiedys wracalem z disco lekko wciety, ze nie bylo autobusu stwierdzilem ze pojde z buta. Tak sie zlozylo ze 3 gosci to samo stwierdzilo. W trakcie "spacerku" goscie do mnie podeszli i spytali czy nie mam moze ognia, ja sie odwracam a tu sru gosciu mi z banki, ja sie odchylilem i tylko mnie musnal, zlapalem goscia za lape na wysokosci lokcia i jak mu odpalilem KATA GURUME z prostych nog to tamci tylko staneli jak wryci,
po czym zamiast do mnie zaczeli drzec morde ze jestem morderca i uciekli zostawiajac swego kompana :) Tamten sie nie podnosil wiec stwierdzilem ze nie bede tu grzecznie czekal i tez sie ulotnilem.
2) do klubu zapisalo sie kilku studentow politechniki, mieli na polibudzie troche judo, spodobalo sie im i zaczeli chodzic na treningi. Chodzili juz z 2 miesiace ( czyli potrafili w miare dobrze ukemi - pady ), 1 z nich koniecznie chcial sie ze mna trzaskac, wiec pewnej srody prowadzilem trening zamiast mojego starego i zorganizowalem randori, gosciu oczywiscie wyskoczyl do mnie. Staralem sie go oszczedzac i tylko sie bronilem, ale misiu zaczal sie gotowac i lac na szajbe wiec zafundowalem mu HARAI GOSHI i niestety spadlem na niego ( na przepone ). Kolesia przytkalo, a jak wstal to nie wiedzial co sie dzieje i gdzie jest :P mowil ze mu wkrecam ze ze mna walczyl. Mial taka jazde jeszcze przez godzine.
Mam takich przykladow jeszcze sporo, ale nie o to tu chodzi abym zasmiecal forum swoimi opowiastkami.
Poza tym dowiedzialem sie o czyms co powinno was zainteresowac, ale zrobie z tego nowy temat bo pewnie wiecej ludzi sie tym zainteresuje :)
Sei ryoku zen yo jitta kyo ei
Sei ryoku zen yo jitta kyo ei