co do Manhoefa to gość może znokautować każdego takie ma p******nięcie
Hunta znokautował też Werdum.
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2016-04-07 15:11:49
Ilość wyświetleń tematu: 8574
Steven0No chyba, że to ktoś znokautuje McGregora jednym ciosem...lucky punch nie istnieje.
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
kiedy upadnę
to wstanę
wtedy masz przej**ane
tak długo, jak walczysz, jesteś zwycięzcą
StrechoPewnie, ze szczęśliwy cios istnieje, juz kiedyś o tym pisaliśmy. Wydawało mi się, ze temat jest wyczerpany :D
Ot np. Hunto vs Manhoef, co to było jak nie lucky punch ? Albo newton vs king mo ? Albo..pudzian vs gracie ? :D
Oczywiście to temat rzeka, bo mimo wszystko, zeby LP wyszedł, ktos musi go przeciez wyprowadzić wiec de facto to juz nie jest czysty przypadek ,aczkolwiek.... :D Wiele czynników na na to wpływ bo dajmy na to, ktoś kontem oka luka na zagarek, tracac czujność i dostaje cepa, od gościa, który wyprowadzając go zamyka oczy i leci na oslep , imo LP jak nic, a pozniej zazwyczaj rewanże juz na odwrót, jak w/w sytuacji nie ma.
Zmieniony przez - Strecho w dniu 2016-04-07 11:44:36
"CHO NO TU" - Seba
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły