BT Sport
"Stipe to bez dwóch zdań najlepszy zawodnik wagi ciężkiej w historii” – Jon Jones o zwycięstwie Stipe Miocica na UFC 241
Jednym z zawodników, który najbaczniej obserwował pojedynek rewanżowy w wadze ciężkiej między
Danielem Cormierem a
Stipe Miocicem na
UFC 241 był mistrz wagi półciężkiej
Jon Jones, który odniósł się do zwycięstwa Miocica i porażki Cormiera.
Stipe Miocic zrewanżował się Danielowi Cormierowi za wcześniejszą porażkę pokonując go przez TKO w czwartej rundzie i odzyskując tytuł mistrza wagi ciężkiej. W związku z tym, że Miocic jest teraz zawodnikiem, który może pochwalić się mianem najlepszego zawodnika wagi ciężkiej mając na swoim koncie najwięcej obronionych tytułów tej kategorii i tym, że odzyskał tytuł mistrza, Jon Jones widzi tylko jeden punkt warty podkreślenia.
To właśnie Cormier zakończył rekordową passę Miocica z trzema udanymi obronami tytułu pokonując go w lipcu zeszłego roku. Miocic czekał 13 miesięcy na swoją szansę na zrewanżowanie się. Wykorzystał tę szansę w pełni.
Krótko po zwycięstwie, Jon Jones wykorzystał media społecznościowe, aby pogratulować mistrzowi zdobycia tytułu po raz drugi.
Jon Jones"Stipe to bez dwóch zdań najlepszy zawodnik wagi ciężkiej w historii. Nie mam nic innego do powiedzenia.”
https://twitter.com/JonnyBones/status/1162955032884465666
Jones nie napisał bezpośrednio żadnych gorzkich słów pod adresem Daniela Cormiera, ale napisał dwa komentarze, które odnoszą do pozycji Cormiera w rankingu najlepszych zawodników bez podziału na kategorie oraz jego sowitej wypłaty za przegraną walkę na UFC 241.
Jon Jones"Teraz możemy już przestać grać w gry z tymi rankingami bez podziału na kategorie".
https://twitter.com/JonnyBones/status/1162957340074639361
Jon Jones"Zgaduję, że porażki nie mają znaczenia, kiedy na starcie dostajesz tyle pieniędzy."
https://twitter.com/JonnyBones/status/1162958608457293829
Jones i Cormier dyskutowali ostatnio o trzeciej walce między nimi, być może w wadze ciężkiej, choć podali również powody, dla których trzecia walka jest mało prawdopodobna, ale nie niemożliwa. Obydwaj stwierdzili, że musieliby dostać duże pieniądze za trylogię. Po porażce Cormiera z Miocicem, niewątpliwie Jon Jones będzie miał teraz najwięcej do powiedzenia w kwestii tego, czy ich trzecia walka zostanie kiedykolwiek zorganizowana.