UFC 172 - Jon Jones vs Glover Teixeira- wyniki i dyskusja.

Kogo ma na rozkładzie DC? Znokautował Big Foota do nieprzytomności, nie zrobił tego nikt inny Cain to dwa razy TKO, Reem i Hunt też nie dali rady. Zdominował w każdej płaszczyźnie Barnetta, zeszmacił Mira i Nelsona. Chyba wystarczy.

Za Mira akurat DC wyłapał u mnie minusa. To była słaba walka w wykonaniu Daniela. Nelsona fakt faktem zniszczył :/

po walce z nelsonem także dc wyglądał jak po spacerku - pojawił się po następnej walce w oktagonie po walce kejna. kogo bf ma na rozkładzie ? browna, overeema

a dc jako jedyny szamotał się z nelsonem chcąc go obalić i utrzymać na glebie,to troszkę siły kosztuje ...


davis póki co ma charakter gwiazdy, wonderful boya niż wojownika - coś jak ali - fajnie że przegrał, powinien popracować nad sobą i wróci lepsiejszy bo i młody. gdyby wygrał, to i by czekał ponad rok na jj raczej nie będąc tak zmotywowany niż jak chęć powrotu na szczyt, życzę tego

jj był zamroczony, komu ta sztuka się udała? glover dał najtrudniejszą przeprawę jj po gustafsonie ? interesujące, glover używał głównie boksu, a poranił jj, a to mocna strona dc

johnson niezły tur, ciekawe jak go belfort poddał ;o ide popacze. ciekawe, że ufc przyjeło go z powrotem, od razu walka z top5, i od razu dominacja

Rumble wyleciał tylko za nagminne nierobienie wagi, był bardzo lubiany przez władze UFC, a po za UFC dał kozacką serie wygranych.
W 205 jest turem i czekam na jego walke z kimś z prawdziwego topu, może lilnogiem, może Glover? Z Manuwą mogła by być zaj**ista walka.

rumble powiedzial na konfie ze nie ma szans by szedl do hw, bo jest za mały

w ogole, dobra konfa jak jj przyszedl

Co do tego z Cainem - o co w ogóle chodzi? Najpierw miał być rozjechany w rewanżu przez JDS którego boks i tdd są fenomenalne i w ogóle jest kompletny och ach, a po tym jak Cain go 2 razy zgwałcił to nagle JDS nic wielkiego jednowymiarowiec?
Rumble wspaniale, lubie wariata.
Jak się teraz odnieść do Davis vs Machida. Bo Machida nic wielkiego tam nie pokazał, Rumble dużo gorzej zlał Davisa i lepiej kontrował nawet. Christopher Kun chyba zarżnie strasznie Dragona

Jones - Glover bez niespodzianek

niespodziewalem sie zadnego wiekszego zagrozenia ze strony Glovera

Johnson - Phil : WOW , jestem pod wrazeniem. Davis jako jeden z nielicznych potrafił obalić MAchidę , a Rumble'a ni chout nie mogl posadizć, szacun

Rockhold pięknie skończył walkę

w ogóle to wlasnie sobie uzmysławiam jakim kozakiem jest Belfort

rozjechał Rumble'a, ktory w stojce wybija zęby Arlovskiemu i nie daje sie obalić Davisowi

rozjechał Rockholde'a, ktory zgniótł najpierw Philipou (nie wiem jak to sie pisze ) a teraz Boetscha jak jakiś amatorów sportów walki

rozjechał Hendo, który wlasnie co znokautował Shoguna

god damn

btw. że też Beotschowi nic nie potrafil zrobić Lombard - IMO jest przehajpowany i jak dostanie w MW niewygodnego przeciwnika to polegnie

Bo Lombard chvjowo walczył z Timem, tak samo jak z Okamim. Poza tym Lombard teraz w ww a nie mw;)

co do Rumble vs Belfort - jak dla mnie to wariackie cięcie miało znaczenie

A na pewno do walki z Belfortem tak mocno ciął wagę? bo z tego co wiem to przekroczył limit o 12 funtów

Tak czy inaczej Belfort to przechvj. Bardzo szkoda że prawdopodobnie nigdy nie dojdzie do jego walki z drugim najbardziej eksplozywnym uderzaczem - Manhoefem