UFC 159 - wyniki i dyskusja

k***a, to samo można mówić o walce Condita z Rorym - gdyby Rory wytrzymał 7 sek to by wygrał... co z tego skoro byłby ślepy?

to z tego,ze wygralby wtedy walke.

wy chyba serio nie umiecie czytac ze zrozumieniem :o oburzacie sie jakbym tutaj pisal,ze Overeem jest zawodnikiem wszech czasow,albo,ze Nelson mial dzisiaj plazowa forme,a mi chodzi tylko o to,ze jak to niewiele czasem moze dzielic od zdobycia pasa/wygranej. i wiadomo,ze takich przykladow bylo X(chocby ten z Rorym),no tyle,ze to nic nie zmienia,z faktami sie nie dyskutuje,a sa takie,ze i jemu i Sonnenowi zabraklo niewiele,ot co,a czy jest zwyklym cieniasem,trolem,czy kims tam,to juz sobie sami kmincie.

Zmieniony przez - gautan w dniu 2013-04-28 13:46:48

Rzeczywiście, same pozytywy z tej sytuacji by były

no jones zostałby w LHW na wieki,i w drugiej walce zniszczyłby sonnena, kurde przed walką pisałem ,że sonnen ma szanse tylko przez freak accident jak Shogun/coleman i k***a prawie wykrakałem

bisping/belcher powinien być no contest ,nie ważne ,źr wygrywał przez 3 rundy ,ale wygrana po takim ewidentym faulu ?!?!

Zmieniony przez - xper w dniu 2013-04-28 13:52:11

rozumiesz,ze nie chodzi o pozytywy,czy nie za bardzo?

okej,Roryemu zabraklo 7 sekund,fajnie. ja osobiscie nie przypominam sobie w kazdym razie innej sytuacji,gdzie srednio utalentowany zawodnik typu Sonnen,DWA RAZY walczac o pas byl tak blisko zdobycia go,ze w zasadzie bylo blizej niz dalej (choc wiadomo,ze o zlamaniu wiedziec nie mogl,zreszta nic by to nie dalo,bo i tak by sedzia SLUSZNIE przerwal walke).

i ze badz co badz,sredniak w porownaniu z mistrzami kolejnych kategorii,byl 2x blisko zapisania sie w historii jako posiadacz pasa. nie napisalem,ze powinien zdobyc pas,ani,ze sedzia powinien dac im dokonczyc runde,bo JJ dyndal palec,a Sonnen jakos by przeciez przezyl ten g&p,wiec nie spinajcie dvpy,gdzie nie trzeba...

to tak jakby polska druzyna 2 sezony z rzedu przegrala z Barcelona/Manchesterem/Bayernem w doliczonym czasie gry,majac chwile wczesniej wynik premiujacy ja do dalszej fazy pucharowej spoko,zasluzenie odpadla,ale jednak niedosyt pewnie u nich by pozostal,tak samo na miejscu Sonnena czulbym niedosyt nawet wiedzac,ze jestem gorszym zawodnikiem od Silvy i JJ.

dobra,to tyle,nie chce mi sie juz tego tlumaczyc

Wszystko do przewidzenia, jakos nudno bylo. Czytalem ze Nelson teraz z Hunt'em albo Cormierem, oba pojedynki byly by ciekawe.
Ktos wie ile Jones bedzie pauzowal ?


BTW.
Co do za odglosy byly podczac przerw ?

a co do wkladania palcow w oko,to J&J maja racje,ze predzej czy pozniej dojdzie do tragedii. historia juz zna przypadki utraty oka przez sportowcow (chocby Karol Bielecki),wiec powinni sie tym zajac jak najszybciej. zwlaszcza,ze pewnie w razie "wu" rozpetalaby sie w mediach burza o tym jakie to mma jest fe i ze powinno byc zakazane,itp.

Z tym, że Condit całą rundę go masakrował i biorąc pod uwagę, że pierwsze rundy były dość wyrównane a ostatnia to ostry wp****** i mogło być w decyzji na remis nawet(gdyby rundy punktować 10-9,10-9, 8-10 to by było).

A tutaj taka wygrana Sonnena byłaby równie wartościowa co pierwsza porażka Fedora, rewanż byłby pewnie podobny jak wtedy.

Roy Nelson jest niczym wino, im starszy tym lepszy :) Kolejna walka zakończona KO:) Niesamowicie się cieszę! Kogo powinien teraz dostać? Travis Browne!! Ewentualnie Antonio Silve jak ten zostanie "zgwałcony" przez Caina.

KondiCapo

Z tym, że Condit całą rundę go masakrował i biorąc pod uwagę, że pierwsze rundy były dość wyrównane a ostatnia to ostry wp****** i mogło być w decyzji na remis nawet(gdyby rundy punktować 10-9,10-9, 8-10 to by było).

A tutaj taka wygrana Sonnena byłaby równie wartościowa co pierwsza porażka Fedora, rewanż byłby pewnie podobny jak wtedy.

ech,i Ty,KondiCapo,widze,ze nie rozumiesz zgadzam sie,ze nie byloby to wartosciowe zwyciestwo.i ze dostalby od JJ w rewanzu wpyerdol.i ze zaden z niego mistrz.

po prostu przy awarii zegara,w ktorejs z tych walk,gdyby czas lecial 4x szybciej..bylby mistrzem tylko tyle i wiecej o tym juz nie piszmy,bo to do niczego nie prowadzi o.O

a z Nelsonem,to jak z Hendo czy Hendricksem. niby wszyscy wiedza na co maja uwazac,a oni i tak trafiaja tymi swoimi bombami i usypiaja kolejnych rywali. kosmos.