Trening domowym sprzętem, ale....

moja sytuacja wyglada tak: mam problemy z kręgosłupem, mam jakieś zwyrodnienia w kregach czy coś, bo wyszło mi to na rezonansie (nie jest aż tak źle jak to brzmi bo ja sam tego dokłądnie nie umiem dobrze opisać). Byłem u neurologa i skierował mi do rehabilitanta którego mam na 8 lutego. Przez to przerwałem treningi juz gdiześ w listopadzie, chodze jedynie na basen bo podobno to pomaga. Mimo to chciałbym wygkonywać jakieś lekkie ćwiczenia, żeby chociarz podtrzymać to co juz wycwiczyółem, a moze i przytyć nawet kilogram-dwa. Chciałbym aby trening był tak dobrany zebym nie nadwyręzał kręgosłupa. Oto jaki sprzęt posiadam:
- łąweczka regulowana
- stojaki 140 cm
- sztaga
- hantle

P.S.
kontuzji doznałem jak grałem w piłke nagle gdy zacząłem biec poczułem ból w boku na wysokosci nerek - coś w ten deseń. Stano sie tak prawdopodobnie dlatego, że duzo urosłem w ktrótkim czasie i mięśnie były jakby osłabione, nie nadąrzały z rośnięciem (tak na chłopski rozum). PO tym nie mogłem sie ruszać kilka dni i przestało, potem co jakis cas sie powtarzalo, ale juz w mniejszym stopniu. Kontuzji doznałem około marca/kwietnia.

Wszelkie ćwiczenia wykonuj na stojąco - chdozi mi o uginania.
A wyciskania na barki, podciągania sztangi do brody, mc unikaj.

Ja mialem skolioze dosyc mocną , lekarz skierowal mnie na rehabilitacje tam mi jakies denne cwiczenia facet dal na kartce ktore oczywiscie olałem a za ro podciągałem sie na drązku itd i cwiczylem ostro plecy.Efektem tego jest to ze mam teraz prosty kręgosłup , Tobie tez polecę podciąganie chociaz nie jestem pewien czy jesli masz jakies zwyrodnienia czy cos jest to wskazane

to raczej nie obciąza dolnego odcinka więc powinno być ok, ale musze pomysleć nad drążkiem, w dodatku mam gipsowe sciany i u mnie problem z zamontowaniem.

zrób to w futrynie od drzwi

ale to troche nisko i wąsko, drzwi mam 195 a sam mam 183. I nie zrobie szeroko ani nie pocwicze brzucha

hmm byssie upadl to dalbys rade brzuch robic ,a co do szerokiego to masz racje ale to zawsze jakies wyjscie jak sie nie ma innyych opcji , zamiast w sciane w******l to w sufit na odpowiednich mocowaniach i bedzie gitara

ale sufit podwieszany też gipsowy i jest szczelina ze 3-4 cm pod nim.

aaa jak podwieszany to ogolnie rzecz biorąc mógłbyś sie przewiercic jakos przez ten gils zamocować w grubym betonie ktory stanowi ten "orginalny sufit" i moze by to jakos wygladalo hmm pozniej bys zaszpachlował i gitara

czy w tym miejscu może być drążek rozporowy nada sie to, żeby nie roz***ać ściany, wysokosc futryny to dokładnie 200 cm.

P.S.
czy ten rozporowy to rzeczywiście nie trzeba nic wkręcać i nie zarwie sie ??