Tygodniowa redukcja

Cześć, w ferie wyjeżdżam na tydzień i będę jeździł kilka godzin dzienne ostro na nartach. Na siłownie nie będę tam miał dostępu i diety też nie będę trzymał za bardzo więc pytanie czy da radę spalić trochę tłuszczu przez ten okres? Bo zastanawiam się czy upychać te kalorie aby utrzymać bilans na 0 (licząc aero na nartach) czy jednak mogę jeść trochę mniej (niezbyt zdrowo) i czy to coś da na śmieciowych produktach.

staż 1,2 roku
waga 75kg
wzrost 173kg

w tydzień rzymu nie zbudowano

nie ma sensu się przejmować jak jedziesz wypoczywać to staraj się jeść jak najlepiej i odpoczywaj a nie przejmuj się bo z takiej redukcji niewiele wyniknie

Wiem, chodzi mi o to czy muszę na siłę pchać 3000kcal aby utrzymać bilans mniej więcej na 0 , i czy jak będzie tych kalorii mniej to czy mięśnie i siła nie pójdą w dół

Nie martw się,moze siła podskoczy nawet jak dobrze wypoczniesz ,

W takim razie dzięki za pomoc.