SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Sport, a walka na ulicy

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2814

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a) Temat przeniesiony przez GARY_25 z działu Mieszane sztuki walki - MMA.
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 85 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 7863
Często porusza się temat samoobrony. Wielu ludzi twierdzi, że jeżeli chcemy trenować sztukę samoobrony, to powinniśmy wybrać najmniej sportową wersję danej sztuki walki. Ja jakoś sie z tym nie zgadzam. Moim zdaniem bez sensu jest trenowanie jakichś chwytów itp gówien do samoobrony.
Szczerze mówiąc jestem zdania, że każdy sportowiec obroni się przed potencjalnym przeciwnikiem. Np: trening judo w 100% sportowego w którym nie ma nawet słowa na temat samoobrony na ulicy, byłby wystarczający by się obronić. Żaden pożytek z KRAV MAGI jeżeli napadnie cię jakiś buchaj co waży ze 100 kg. Przecież jak mu palce w oczy włożycie to on dostanie szału i Was zniszczy. A jak trenujesz sportowo to przynajmniej masz kondyche i uciekniesz przed takim typem. Powiedzcie co wy sądzicie na ten temat.

Kermitds

Lepiej mieć brzuch od piwa, niż garb od pracy.

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Stary Ty się chyba nie słyszysz. Owszem sztuki walki, jak nie wiem się przydają. Ale jak by tak popatrzeć na Twoje słowa, to chyba Cię nigdy nie dorwało więcej niż 1 bandzior. Stary, uciekać, no nie! Wiadomo że jak Cię dorwie 100 kg człowieczek to przejwalone, ale nie musi tak być. Choć osobiście waże sam ok. 65 kg i regularnie napierdzielam się z kumplem który waży 102 kg. Stary przewalone bylo na początku. Ale oni też mają słabe punkty, żeby było zabawniej ja jeszcze mojego sparing partnera pod***wiam że jest tłuścioch i wogóle, stary żebyś Ty wiedział jak go to wq***! Do tego on trenuje boks i ma takie uderzenie że jak mnie na początkui poczęstował to ciekawie sie nie czułem z 0,5 godziny. Na dzień dobry wyrób sobie odporność na ból, póżniej kndycje a na końcu jak ktoś Cię zaczepi, nie wyciągaj talarów z kieszeni tylko na dzień dobry zapierdziel mu w kichawe, tylko albo pierz klienta nie tak żeby go drasnąć tylko tak zeby mu wpierdzielić. Bo faktycznie się moze wkurzyć i wtedy na bank Cię zniszczym. Milego dnia życze.

Wieja
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 252 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 3074
wydaje mi sie , ze trenujac sztyke walki czyjesz sie na ulicy duzo pewniej i niektore rzeczy wobec zagrozenia poprostu robisz automatycznie tak jak na treningu jak wykonujesz jakas technike to bolu to wejdzie Ci to w krew i zareagujesz odpowiednio
wazna jest tez psychika bo mozesz trenowac a na ulicy wymiekasz tam nie ma sedziego i mozesz miec obawe ze ktos moze Ci zrobic prawdziwa krzywde
duzy wplyw na ulicy ma tez sytuacja w jakiej sie znajdziesz bo mozesz zostac zaatakowany z zaskoczenie przez wieksza liczbe ludzi wtedy moze byc ciezko nawet wtedy kiedy normalnie dalbys im rade ale element zaskoczenia dziala niewatpliwie na ich korzysc i mozesz nawet nie wiedziec kto to i wymieknac:)
pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1692 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 14199
Nie no... jasne, ze judoka z wieloletnim dosmwiadczeniem, nawet trenujacy pod zawody, poradzi sobie ze sredniej klasy dresem. Ale faktem jest, ze poradzi sobie gorzej niz judoka trenujacy w celu samoobrony. Dlaczego? Bo nie jest przyzwyczajony do tego, ze walkiu nie mozna przerwac, bo moze zapomniec o tym, ze w parerze koles moze sprzedac mu strzala a nie zakladac dzwignie, itp. Pod terminem "trening w celu samoobrony" rozumiem trening, na ktorym uczy sie takze zakazanych na zawodach (ale skutecznych) rzeczy i ktory uzupelnia sie np. uderzeniami (jesli trenujesz chwytana MA). Ale najwazniejszy w tym wszystkim jest trener. Powinien wyraznie mowic co jest skuteczne na ulicy a co sie nie sprawdzi. Moze tez mowic o tym jak zachowywac sie w konkretnych sytuacjach i wyrabiac pewne nawyki. Moj brat chodzi na sekcje, w ktorej jest mix jiu jitsu i combatu. I trener nie uczy ich na przyklad "czystego" trzymania opsujacego, tylko np. zaraz po przejsciu do trzymania od razu kaze walic kolesia lokciem w pysk (zamiast "bawic sie" w dzwignie). Pokazuje nie tylko same chwyty ale tez bezposrednio uderzenia jakimi mozna poczestowac oponenta. Uczy tez rzutow ale kategorycznie zabrania prob rzucania na ulicy, bo rzuty nie sa jeszcze dobrze przecwiczone. Ale przede wszystkim nie czaruje i szczerze mowi, ze pol roku cwiczen to za malo i jezeli np. zaatakuje nas kilku to nie ******lic sie i nie wdawac w zadna walke tylko uderzyc i uciekac.

Pozdrawiam

Pozdrawiam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 85 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 7863
Mi chodzilo o walke z jedym typem na ulicy. Jesli napadnie cie grupa to nie masz ZADNYCH (!!!!) szans. Mozesz co najwyzej szybko uciec ale w konfrontacji masz 0% szans!!!! Dakie grupy bija w sposob zorganizowany np: jeden wali w banie, drugi atakuje nogi , trzeci klate, itp. A tak na marginesie: trening sztuki walki tylko dla tego zeby bic sie na ulicy jest niepowazny. To tak samo jakby pilkaz powiedzial ze trenuje pilke nozna zeby kopac innych w dupe :)

Kermitds

Lepiej mieć brzuch od piwa, niż garb od pracy.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1345 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 5592
Kermit ale ty glupoty wypisujesz:

"Przecież jak mu palce w oczy włożycie to on dostanie szału i Was zniszczy."

Masz jakie kolwiek doswiadczenie w combatach? Poczytaj troche tematow na formum i potem sie wypowiadaj.

A Ja uwazam ze najlepsze to trenowac combaty i jakis styl tradycyjny z tym ze musisz miec kilku letnie doswiadczenie w SW.Pozdrawiam.

"Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"

-----------------------------
PROSTO
-----------------------------

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 698 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 28956
A ja powiem tak ze sztuki walki sie bardzo przydaja , jak sie wycwiczysz na treningu to pozniej bedziesz instynktownie reagowal na okreslona sytuacje , nie prawda jest ze zawsze mozna przegrac walke kilku na 1 napisales ze takie grupy sa zorganizowane , nie przecze ze sa ale w wiekszosci to nie sa , przewaznie bije 1 a reszta sie patrzy i wrazie czegos wkraczaja do akcji , nawet byl tu niedawno post o walce z wiksza iloscia przeciwnikow oczywiscie gdy jest okazaja to chyba warto oszczedzic siebie i uciec , moj znajomy uznaje takie cos"
"jesli przeciwnik jest slabszy to go oszczedz"
"jesli jest silniejszy oszczedz siebie"
moze jest w tym racja ale to glownie zalezy od nas

Stand and Fight for Your Rights.

In a world of delusion
Never turn your back on a friend
Cos you can count your real true friends on one hand through life

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1692 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 14199
Nie no Kermitds nie przesadzaj. Zazwyczaj na ulicy nie walczy sie z dobrze zorganizowana grupa komandosow wyposazonych w kije, ktorzy wspolpracuja ze soba . Najczesciej wyglada to tak, ze jeden podchodzi i cie walia reszta potem ewentualnie wkracza do akcji. I ja nie mowie o ty, zeby ich wszystkich pozabijac, tylko jak przezyc z minimalnym uszczerbkiem na zdrowiu. Ale zgodze sie z Toba, ze na kilku najpewniejsza jest ucieczka, ewentualnie klasyczny hit'n run .

Pozdrawiam

Pozdrawiam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 786 Wiek 38 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8487
no coz nie moge wiele dodac to tylko looknij na moj podpis i bedziesz wiedzial co robic


http://www.kungfu.z.pl
"TRZYMAJCIE MNIE W PIĘCIU BO ZABIJE DZIESIĘCIU"

SFD FIGHT CLUB
Cukierki są słodkie ale seks nie popsuje ci zębów.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

najleprzy moment do ataku

Następny temat

W strzelaninie zginął jeden policjant

WHEY premium