odrazu, zeby nie bylo ze pytam zamiast najpierw poszukac i poczytac - ciezko bylo mi znalezc konkretna odpowiedz, wiec zapytam i komu sie bedzie chcialo to odpisze a komu nie to nie:)
mam zarowno bialko (ostrovia) jak i gainerka (biogenixa - monster-mass) i do tej pory mam dylemat czy przed treningiem lepiej zjesc bialko a po treningu gainera jak to niektorzy pisza, czy wrecz odwrotnie...
Z tego co czytam to przed treningiem nalezy sięgnac po białko serwatki, gdyż zawiera ono dużo aminokwasów o rozgałęzionych łańcuchach (BCAA), ale z kolei mam tez w tabsach aminokwasy BCAA treca i wlasnie mam dylemat co kiedy brac (na aminokwasach pisze tez przy okazji zeby nie laczyc w jednej dawce aminokwasow z produktami zawierajacymi bialko)
wiem ze to lamerskie pytanie wg niektorych bedzie ale wole sie mimo wszystko upewnic tych bardziej kumatych zeby ten chaos uporzadkowac:) moze ktos akuat mi odpisze:)
acha i jeszcze jedno,naleze do tych z super kosmicznie szybkim metabolizmem;)
pozdrawiam serdecznie z rzeszowa i wesolych swiat odrazu z gory!
oi!