mleko po treningu

Studentsky,mam pytanie.Czytales Tombaka,to super,bo ten koles i te jego ksiazki tak mi "namieszaly" w glowie,ze od keidy je przeczytalam(a bylo to ponad dwa lata temu),nie jem ani mięcha,ani nie pije mleka( w sumie w ogole nabialu nie jadam)
Tylko o tyle mam problem,ze nie wiem skad brac bialko zatem?Orzechy orzechami,nasiona tez,tylko,ze gdzies wyczytalam,iz mimo wszystko nie posiadaja one wystarczajaco dobrego skladu aminokwasow.(If Im wrong,let me know:P).Tak czy siak,zaczelam chodzic na silownie ostatnio.Wydaje mi sie,ze potrzebuje bialka i jestem w totalnym zawieszeniu,bo nie wiem skad to bialko zatem brac
Nawet jesli zaczne jesc jajka,to to i tak chyba za malo:(
Mysle o odzywce bialkowej.Czytalam,ze te serwatkowe sa the best jesli chodzi o "dobre" aminokwasy,ale troche ma sie to nijak do mojego weganizmu:(,natomiast jesli chodzi o odzywke bialkowa-sojową-no to ta z kolei ma w sobie jakies minusiki,jesli chodzi o przyswajalnosc bialka czy cos takiego,albo nie wystarczajacy sklad aminokwasow:(
W skrocie-chce oszalec,bo nie wiem co jesc:(:(:(:(
Czy moglbys mi pomoc!proszeeee!
Uwazasz,ze bialko serwatkowe bedzie w moim przypadku najlepsze? i jak sie to ma do tego,co Tombak pisze o mleku i konsekwencjach jego picia?
Help me,please!

Nie zmienia to faktu że lepiej pić kefir , maślankę czy jogurt zamiast mleka.

Dobrze Ci radzę, przestań go słuchać i wróć do porządnej diety, zacznij jeść normalne typu ryż i kurczak, owsianka z jogurtem naturalnym itp. Miałem tak samo jak Ty kiedyś, też go czytałem i jadłem jak on pisze. Nie będe pisał o konsekwencjach, które nastąpiły, nie chcę poprostu Cię straszyć. Te książki na kilometr pachną szarlatanerią. No może coś tam prawdy pisze, ale ze zdrowym odżywianiem to nie ma nic wspólnego. Pomyśl - jak można pisać, że gdy człowiek je im mniej, tym lepiej dla niego ?
Dla mnie zalecenia Tombaka z zakresu żywienia są nieporozumieniem.
Także radzę Ci, poczytaj tutaj na forum o odżywianiu i zacznij jeść normalnie, bo za niedługo możesz się przekonać o "cudowności" diety Tombaka.
Pozdrawiam

No to mnie zmartwiles:(:(:(
Tak czy siak,mysle sobie,ze ja nie chce jesc miesa:( Nawet nie przepadam za miesem:(Nigdy nie przepadalam:(
Ok,zamierzam przewertowac to forum na wskros( robie to juz chyba 3 dzien z kolei i od nadmiaru informacji-niekiedy tez o dziwo jakby ze soba sprzecznych,dostaje juz szalu. Jest tego wszystkiego tyle,ze klne pod nosem na nie powiem co:( Ale zmusze sie,upre i przejrze to forum z pewnoscia.
Powiedz mi tylko ktora odzywke bialkowa,serwatka czy soja?
A co do Tombaka,to dla mnie na chlopski rozum koles o tyle ma racje,ze to mleko w kartonach,toz to istna chemia:( Sami zreszta mowicie,ze mleko jest ciezkostrawne i tyle w nim bialka,jak i zreszta wapnia co nic:(
Zastanawiam sie czy jestem w ogole w stanie dostarczyc organizmowi wystarczajaca ilosc bialka ( w postaci takich produktow jak soja,orzechy itp.),by nie przyjmowac zadnej "sztucznej" odzywki bialkowej? Jak Ty sadzisz?
( Przepraszam,ze zawracam Ci glowe,ale bede Ci bardzo wdzieczna za pomoc!)

Duża ilość soi nie jest zdrowa. Jak odżywki to zdecydowanie te z białkiem zwierzęcym niż sojowe. A mięso jest człowiekowi potrzebne, choćby ze względu na dobrze przyswajalne żelazo, którego niedobór prowadzi do anemii.


Zmieniony przez - studensky w dniu 2008-06-10 14:39:34

Tak jak kolega wyżej mówi też przeczytałem jedną książke Tombaka, może jego sposoby są dobre ale gdy radzi w zaparciach i biegunkach. Bo jeśli przyszłoby mi się stosować do jego zaleceń to niczego prawie bym nie jadł coś jak czerpanie energii z kosmosu. Także wiem że to trudne teraz dla Ciebie bo nabrałaś przyzwyczajeń pewnych, ale spróbuj powoli powracać do tego co dawniej jadłaś typu mięso i nabiał (sery, jogurty itp.) tylko tam znajdziesz pełnowartościowe białko. A odżywka też nie może zastępować ciągle normalnego jedzenia. Inaczej gwarantuje że z kosmosu ani z soi Ci energia nie przyjdzie i nie zbudujesz sylwetki jakiej pragniesz na siłowni.

reasumujac czyli mleko przegotowane bedzie lepiej trawiony przez organizm ludzki niz to samo mleko surowe wypite bezposrednio z kartona UHT ??

no wiec co do wypowiedzi to nie o charona mi chodzilo, choc nie raz czytalem takie arty, ale o wypowiedzi damon'a :)