Szacuny
0
Napisanych postów
70
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2034
Opowiem wam moja historie.... Pewnego razu na siłowni, gdy cwiczylem na takiej maszynie, na która zakłada sie obciazenie i wyciska sie na klate(nie chodzi mi tu o maszyna Smitha) cos podobnego ale z takimi krazkami co sie ustawia na dane obciazenie..(ale mniejsza z tym) cwiczyl przedemna kolega i zmienil ustawienie wzrostu na tej maszynie(lawke sie przesuwa w zaleznosci od wzrostu), ja tego nie zauwazylem zalozylem 140kg i zrobilem pare ruchow i w pewnym momencie cos w barku chruplo... i od tej pory zakladam nawet mniejsze obciazenie 100 kg na tej maszynie i mam problemy a bo to podniesc i z wyciskaniem na klate na lawce podobnie jest, ogromny bol czuje w prawym barku jak biore sztange, nie wiem w ogole co sie ze mna dzieje, Mial moze ktos, kiedys podobna kontuzje??? A jak mial to jak ja wyleczyl??? Prosze o odpowiedzi,bede bardzo wdzieczny.
Zmieniony przez - miokron w dniu 2008-02-05 21:26:45
Zmieniony przez - miokron w dniu 2008-02-05 21:33:26
Szacuny
0
Napisanych postów
70
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2034
Tak, zaczerwienie w okolicach barku, i krwinki byly popekane. Przez pierwsze dwa tygodnie ledwo co reka ruszalem, nie moglem jej podniesc, bo bol nieziemski byl. Poza tym podczas podnoszenia sztangi nawet z malym ciezarem takie rwanie czuje.
Szacuny
2353
Napisanych postów
5762
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
217563
i od tej pory zakladam nawet mniejsze obciazenie 100 kg na tej maszynie i mam problemy a bo to podniesc i z wyciskaniem na klate na lawce podobnie jest, ogromny bol czuje
Od tej pory to co najmniej 2 razy powinieneś był odwiedzić lekarza.
Szacuny
26
Napisanych postów
2473
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
45320
Jak wyżej... Gdzie jakakolwiek wyobraźnia? "Nieziemski ból, ledwo co mogłem ręką ruszać, zaczerwienienie i popękane krwinki" a Ty idziesz na siłownie i ciśniesz? No daj spokój..
Szacuny
0
Napisanych postów
70
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2034
No wlasnie po tej konztuzji po okolo dwoch tygodniach poszedlem na silownie ,bo bol mi przeszedl i wydawalo by sie ze wyszstko ok a jak wyciskam sztange to znowu to samo bol w prawym barku i ta historia....
Szacuny
3
Napisanych postów
289
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
13888
ja robiłem wyciskania, takie niepełe ruchy samym gryfem od sztangi, tak by przepłukac staw krwią (tyle az mi rece odmawiały posłuszeństwa )i go zregenerowac, brałem tez majamil, glukozamine, msm.pomogło
Zmieniony przez - Mr Ripley w dniu 2008-02-05 23:54:59
Szacuny
315
Napisanych postów
5572
Wiek
54 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
16915
Barku jako takiego (stawu) nie da się przepłukać krwią, ale można porobić treningi rehabilitacyjne na znikomym ciężarze - przy czym nie na własną rękę tylko pod okiem specjalisty.
Jak już pisali wyżej powinieneś już dawno być z tym u lekarza, rozumu ludzie.
Rekin rośnie przez całe życie... Bądź jak rekin, k***a!!!