rozpiętki

chciałbym sie dowiedziec czy popleniam jakies duze błedy w technice jak tak prosze pisac jakie

http://pl.

Jak na moje oko wykonujesz pół wyciskanie hantli pół rozpiętki.

własnie staram sie nie wyciskac ale w penym momecie chyba mnie sciaga pewnie spowodowane jest to juz cieżarem

bezsensu, za duży ciężar, wydać jak cię wygina, głowę do góry podnosisz, technika kuleje.

Dokładnie.. zmniejsz ciężar i skup się na technice

dzieki tak tez uczynie

Tom nie jest źle. Rozpietki można wykonywać w kilku zakresach ruchu - (wystarczy pooglądać kilka filmów instruktażowych bądź filmów z treningów zawodowców) albo w małym zakresie czyli nie zbliżając nawet sztangielek do siebie, w srednim zakresie - sztangielki są blisko ale cały ruch wykonujemy na zgiętych łokciach. Pełny zakres można uzyskać poprzez wyprostowanie łokci w ostatniej fazie ruchu należy tylko pamietać o utrzymywaniu stałego napiecia w klatce.
Postaraj sie nie ruszać głową - niech przylega cały czas do ławki, możesz jeszcze troche zgiąć łokcie i pilnuj żeby kąt był podczas ruchu cały czas taki sam i tylko w ostatniej fazie wyprostuj ręce w łokciach jednocześnie napinając mięśnie klatki.
Techniki wykonywania rozpiętek najlepiej uczy sie z mniejszym ciezarem, nie porywać sie na maxa od razu ale powoli systematycznie zwiekszać obciążenie przy zachowaniu techniki.