Od 5 miesięcy jestem na redukcji, przez ten czas udało mi się zrucić
10kg, z 80 na 70 przy wzroście 180, pas 93-82cm, zachowując przy tym redukcję 0,5kg/tydz. Doszedłem już do takiego momentu, gdzie bardzo ciężko o zrzucenie więcej tłuszczu i takiej wagi, że mniej to już Oświęcim:)
Jestem endo, bardzo szybko odkłada mi się tłuszcz, źle reaguje na węglowodany, cała moja redukcja opierała się na low carb, a w ostatniej fazie bardzo LC, ale jeszcze nie ketoza:) (50g ww)
No i z racji, że na te wakacje nie zrobię żadnej formy, to postanowiłem, że zrobię ją na kolejne, więc czas na mase.
Dobra, do rzeczy bo nikt tego nie będzie czytał:)
Redukcja przebiegała tak:
na start 2400kcal, zakończyłem na 1800kcal.
makroskładniki: B: 2.2kg/mc WW: 130-50g T: reszta
No i teraz będę dodawał po 200kcal co tydzień, aż dojdę do swojego zapotrzebowania ok 26000kcal i póżniej dodam z 300 na plus, bo priorytetem jest beztłuszczowa masa.
Planuje tak: B- 2.5 W-150-200 T- reszta
Proszę o ukierunkowanie mojego myślenia, bo celem jest masa na LC.
Co do diety jak już będę na plusie? dieta, creatyna, bcca i co jeszcze dorzucić?
Foto z redukcji:
Zmieniony przez - Sztendi w dniu 2014-04-19 10:10:47
"Niektórzy tak bardzo pamiętają o celu, do którego zmierzają - iż zapomnieli o ruszeniu z miejsca".