TEST: PVL - REDUKCJA by Tora pods.str.9

Koniu ciagle widze ze sie przyp*****lasz do pyzy jak jeszcze raz to zobacze to bedzie to juz Twoj ostatni raz, rozumiesz?

Siemka!widze ze zaczales! Co do twojej formy jest konkretna jak to potniesz bedzie napewno Kozacko.nom na moj musicie jeszcze chwile poczekac ale mysle ze ciutke dluzej niz tydzien.w Tym tygodniu polece na maxa potem tydzien lekkiego roztrenowania i mysle ze zaczniemy powoli sam sie doczekac nie moge
pozdrawiam

Witam, juz po treningu, chwile temu spiłem WHEY COOLER a teraz zabieram sie do pisania.

Tak to dzis wyglądało:
1. Przysiad ze sztangą z przodu 80kg
2. Martwy ciąg 100kg
3. Wyciskanie sztangi na ławie skośnej 85kg
4. Wyciskanie zza karku na shmicie 72kg
5. Wiosłowanie sztanga podchwyt 77 kg
6. Pompki na poręczach z pochyleniem +7,5kg
7. Podciąganie podchwytem +7,5kg

Trening super, pompa, moc - naprawde dobrze sie trenuje po Neuro drive. W 2 ost cwiczeniach ciezar tek sam co ostatnio, poniewaz nie wyrobil bym co trening dokladac. Byl to ostatni trening 10'tek, od poniedzialku jade z 5'tkami - wszystko po 5 powt i 3 serie.

Wczoraj korzystajac z ladnej pogody skoczylem pobiegac, jutro planuje basen a w niedziele najprawdopodobniej rowerek z rana.

Odnosnie diety - nie jest ona za smaczna i troche sie z nia mecze szczerze mowiac, w niedziele planuje cheat meala, bedzie to pewnie makaron + piersi/inne miecho polane sosikiem ze słoika

GUGCIO - bede sledzil Twoj test. Towar masz mega konkretny i napewno dasz czadu

Nadal nie mam sprawnego kompa, (tym razem nadaje z kafejki), w poniedzialek - wtorek bedzie juz OK i nadrobie sprawe z fotkami.

Pozdrawiam.

powiedz ktory posilek Ci nieodpowiada
to zamienimy

Hej, witam po dlugim weekendzie. W piątek ok. godziny 14 przyszla do mnie paczka od FA z THERMO MAXX i CLA, i tegoz samego dnia suple te dołączyly do reszty branego towaru, tak wiec fat burning leci juz na 100%. Ktoś się machnął i do paczki zamiast CLA PVL wsadzil CLA z Premium Nutrition, jednak w koncu CLA to CLA wiec to zaden problem.

Dzis juz standardowo bardziej napiety plan dnia, o 5 pobudeczka, potem praca itp. Niedawno skonczylem trening, dzis szły juz piątki. Tak to wygladalo:

1. Przysiad ze sztangą z przodu 82kg
2. Martwy ciąg 105kg
3. Wyciskanie sztangi na ławie skośnej 87kg
4. Wyciskanie zza karku na shmicie 75kg
5. Wiosłowanie sztanga podchwyt 80 kg
6. Pompki na poręczach z pochyleniem +10kg
7. Podciąganie podchwytem +10kg

Trening intensywny i mocny, troche bylem wpieniony bo dzis juz mialem miec kompa sprawnego a nie mam, wiec sie wyladowalem na ciezarach. Po treningu standardowo brzuch i troche aero.

Podczas dnia czuje troche wiekszy glod, co mnie cieszy poniewaz tak organizm daje znak ze metabolizm przyspieszyl.

Wczoraj jako cheat meal wpadł domowy obiadek - ziemniaczki, pierś w panierce i surówki. Kubki smakowe dostaly to czego chcialy i teraz znow caly tydzien mam motywacje by trzymac ostro diete bez odstepstw.

Seewy - nie nie, dieta pasuje, jedyny jej mankament to to ze jest nieco niesmaczna, ale w koncu ktora dieta redukcyjna dobrze smakuje...

Zastanawiam sie jeszcze nad dawkowaniem WATER TIGHTA, mial ktos stycznosc z tego typu produktem? Wg opisu na etykiecie jest to straszny siekacz, i po 3 dniach stosowania trzeba robic 10 dni przerwy...Moze ktos doradzi kiedy to cudenko wlaczyc i w jakich dawkach? (sklad na 1 stronie)

eeee nie swiruj

jade 4 tyg na weglach pnizej 20g
i dalej mi wszystko za***iscie smakuje

Hej, cos tu niekolorowo ostatnio, wiec wklejam kilka fotek :)
Niedawno zjedzony obiadek




Wczorajszy ostatni posilek




I suple ktore dolaczyly do reszty towaru w piatek





Seewy kozak jestes nie ma co, 20g wegli...heh mnie by tak mala ilosc chyba zabila
Za 15 min lykam suple i ide zrobic trening, po treningu oczywiscie wypis. Pozdrawiam

Dzisiejszy trening. Czasowo bardzo dobrze - 60 min, wiec krótko i intensywnie, przerwy pomiedzy seriemi jedynie na zlapanie oddechu/zmiane obciazenia. W ciezarach niezachwiany progres, co mnie cieszy, chociaz przy przysiadach troche ciezko juz bylo. Niemniej silowo idize spoko biorąc pod uwage ze waga ciala spada. NEURO DRIVE juz przestał mi smakowac, pierwsze porcje wchodzily calkiem spoko, teraz juz nie zbyt smaczny sie wydaje.
THERMO MAXX warto popijac dużą iloscia wody, w innym przypadku grozi zianie ogniem tj. zgaga i odbijanie sie zielskami Przy aerobach czuc troche wieksze tętno i ciepło.
WHEY COOLER nadal bardzo smaczny, teraz mixuje go z paroma kostkami lodu, i na ten shake czekam caly dzien
Wypis:
1. Przysiad ze sztangą z przodu 85kg
2. Martwy ciąg 110kg
3. Wyciskanie sztangi na ławie skośnej 90kg
4. Wyciskanie zza karku na shmicie 77kg
5. Wiosłowanie sztanga podchwyt 82 kg
6. Pompki na poręczach z pochyleniem +10kg
7. Podciąganie podchwytem +10kg