Sztuki walki dla starszych :)

jeżeli mogę coś poradzić to zaczynaj powoli i uważaj najbardziej na stawy ,ja powróciłem do czynnego uprawiania sw po kilku latach przerwy 9mam 35 lat0 i właśnie wybrałem mma ,technicznie siłowo czy nawet szybkościowo nie ma problemów wytrzymałość tez szybko sie zrobiła.
Problem jest z kontuzjami stawów ,łokcie, nadgarstki, kolana ,to wysiada ,polecam ci suplementację coś wspomagającego właśnie na stawy

Glukozamina ? (w temacie suplementacji na stawy)

Nie zastanawiaj się juz dłużej tylko idz na trening.Ja mam 31 lat i nie odczuwam żadnej różnicy miedzy obecną formą a tą 10 lat temu.Na 3000m mam czas 10.18 a biegania nigdy nie trenowałem wyczynowo.U mnie w klubie jest kilka osób w wieku 40-55 lat i radzą sobie świetnie i właśnie dużo trudniej jest mi walczyć z tymi starszymi niż młodymi "wilkami".Oczywiście ci starsi kolesie mają w bjj purpury i brązy ale jak widzisz wiek nie jest żadną przeszkodą.Jak zaczniesz treningi teraz za 10 lat możesz być "kozakiem" a jak nie zaczniesz będziesz dalej zasiedziałym leniem bez żadnej sprawności fizycznej

...Jak zaczniesz treningi teraz za 10 lat możesz być "kozakiem"...

Jak zaczniesz treningi teraz za...
...kilka tygodni odczujesz znaczną poprawę kondycji.
...kilka miesięcy opanujesz podstawy, wtedy może Ci się wydawać że jesteś kozak
...rok będziesz się zastanawiał dlaczego nie zacząłeś trenować wcześniej i będziesz się śmiał ze swoich dylematów.

BTW W grudniu kończę 40-tkę

Najbardziej z tego wszystkiego zaciekawił mnie tytuł postu i 1 zdanie.

"Sztuki walki dla starszych :)" i wstęp - "Witam mam 30 wiosen"

Jakby conajmniej byl starym wybierajacym sie na tamten swiat dziadem.

tak glukozamina ale najlepiej w jakimś zestawie ,u mnie flex sie sprawdził nieźle

a jaki wpływ ma ta glukozamina na zapobieganie kontuzja i uszkodzenia ? bo nie widzę żadnego ;/ tylko wali po portfelu

Oczywiscie ze nie ma zadnego poza lepszym samopoczuciem chyba nikt trzezwo myslacy nie wierzy w to ze po zjedzeniu tabletki jego więzadla stana sie nagle super wytrzymale i beda wytrzymywaly dzwignie zakladane przez niedzwiedzie polarne a lowkicki beda zwalac z nog słonie i kolana anwet tego nie poczuja.
Juz nie wspomne nawet ze Glukozamina to nic innego jak tylko glowny skladnik chrzastki stawowej i ma to sie jak piernik do wiatraka w stosunku do innych elementow kolana (jak np.caly aparat więzadlowy) niz chrzastka stawowa !!
Jak ktoś ma w dobrym stanie chrzastke stawowa a reszte elementow w ruinie to sobie moze gleboko w dupe wsadzic glukozamine.
Wystraczy miec minimalne chociaz pojecie jak zbudowane jest kolano oraz inne stawy i jak to wszystko funkcjonuje.
Przecietny poziom wiedzy uzytkownika tego forum zabija po prostu niestety :)

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2010-07-17 22:48:40

Przecietny poziom wiedzy uzytkownika tego forum zabija po prostu niestety :)

esencja prawdy !

dodam tylko ,ze chrząstka się nie zregeneruje niestety nigdy... a ktoś kto wymyśli jak to zrobić będzie naukowcem 100lecia.

Zmieniony przez - Showcase w dniu 2010-07-17 22:56:10

Powiem Ci jako ciekawostke że jest juz na to metoda niestety troche droga i nie refundowana przez NFZ wiec nie jest szeroko dostepna ani popularna ale mozna miec chrzastke jak nowa :)
Hoduja nowa chrzastke z komorek macierzystych Twojego ciala.

Z metod dostepnych przecietnemu czlowiekowi na dzien dzisiejszy najskuteczniejszy jest tzw. "shaving" zniszczonej chrzastki stawowej metoda artroskopowa oczywiscie tkanka ktora zastapi zniszczona to tkanka chrzestno-włoknista mniej wytrzymala i bardziej chropowata (cos jak blizna na skorze niby zarasta sie i jest skora ale juz troszeczke inna) od oryginalu i do tego zastrzyk np.Synvisc zalatwia sprawe gladkosci i zabezpiecza ladnie nowa tkanke.

I zgadzam sie z Toba w 100 procentach gdyby glukozamina byla cudowna tabletka nie robiloby sie takich zabiegow :)
Glukozamine mozna traktowac ewentualnie profilaktycznie jak ma sie kolana w idealnym stanie :)
99 % ludzi nawet nie zdaje sobie sprawy ze chrzastka stawowa nie ma naczyn krwionosnych i dlatego sie nie regerenuje w normalnym trybie jak np. kość.
W 80 % odzywiana jest za pomaca plynu stawowego w kolanie a tylko w 20 % za pomoca tkanki podchrzestnej.

Zreszta tak jak pisalem wczesniej mozna miec chrzastke nowke sztuke a więzadła pozrywane i w rozsypce :)

To jest takie powtarzanie bzdur i rozpowszechnianie ze jak ktos cos poslyszy o kolanach obojetne co to rzuca haslo "glukozamina" tak jak na haslo "kosci" rzuca sie "wapń" :)

Najsmieszniejsze jest w tym wszystkim to ze to wszystko mozna znalezc w internecie ale nie na forach na milosc boska gdzie ludzie wypisuja i powielaja stek bzdur.

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2010-07-18 01:07:07