Spadki siły - porady

Witam całe forum, mam prośbę potrzebuje porady otóż 2 tygodnie temu gdy robiliśmy "maxy" na ławce płaskiej na klatę udało mi się wycisnąć 105 kg maxy były w piątek. Natomiast przed maxami wyciskałem 95kgx3/4razy w dni treningowe. Teraz niestety gdy przyszedł poniedziałek ledwo podniosłem 95x2 razy z kiepska technika później natomiast ledwo 90x2 siła mi spadła tak o zaraz po maxach z początku myślałem że kiepski dzień natomiast ten stan rzeczy utrzymuje się aż do dziś a już 2 tygodnie minęło. Jeśli to coś pomoże zamieszczę swój plan treningowy jakim ćwiczę zaznaczę również że pilnuje kalorie trzymam michę.
Poniedziałek-klatka triceps
*Wyciskanie na ławce płaskiej
*Rozpiętki na bramie
*Wyciskanie hantli na skosie dodatnim
*Przyciąganie linki z wyciagu górnego na triceps
*Wyciskanie francuskie
Wtorek-plecy biceps barki
*Podciąganie na drążku
*Wiosłowanie sztangą
*Przyciąganie v na wyciągu dolnym jednorącz
*Uginanie hantli z skrętem stojąc
*Uginanie sztangi stojąc
*facepull
*wznosy bokiem
Środa-przerwa
Czwartek klatka triceps
*wyciskanie sztangi na ławce płaskiej
*rozpietki na bramie/rozpietki na ławce z skosem dodatnim
*wyciskanie hantli na ławce z skosem dodatnim
*dipy
*wyciskanie wąsko
Piątek plecy biceps barki
*Wiosłowanie hantla
*martwe ciągi/podciąganie na drążku
*przyciąganie v na wyciągu dolnym oburącz
*unoszenie sztangi na modlitewniku
*przyciąganie linek na bramie górnej na biceps
*odwodzenie hantli stojąc
*wyciskanie żołnierskie
*przyciąganie sztangi na kaptury
Sobota niedziela-przerwa
Dodam jeszcze że przed maxami nie robiłem treningu w czwartek ani w piątek z uwagi właśnie na maxy jeśli ktoś może doradzić pomóc to bardzo bym prosił

Wrzuciłeś sam plan treningowy w sensie wypunktowania ćwiczeń, a nie wiadomo ile serii, powtórzeń, jakim tempem trenujesz. Może po prostu dla klatki piersiowej jest za dużo. Poza tym widzę, że masz plan na tzw. zestaw dyskotekowy czyli trenujesz tylko górę ciała, a dół nietknięty.

Plan można by było poprawić bo na przykład trenowanie barków dzień po klatce piersiowej i tricepsie to średni pomysł.
Ogólnie plan treningowy można by poprawić i przede wszystkim dołożyć nogi.

Trudno wskazać jedną przyczynę, że ten ciężar na maksa poszedł taki. Może to być spowodowane tym, że wcześniej nie wyciskałeś i dałeś swoim mięśniom po prostu lepiej się zregenerować co przełożyło się na fajny wynik podczas maksowania. Po drugie może układ nerwowy też dostał silny bodziec po maksach i nie dałeś mu czasu na regenerację.

Musisz pamiętać, że operowanie na maksymalnych ciężarach nie powinno być częste, a z tego co widzę zaraz po maksach starasz się pracować na ciężarach blisko maksymalnych. Sprawdź też czy w ostatnim czasie nie masz większej ilości stresu czy regeneracja jest na odpowiednim poziomie bo to też ma duże znaczenie.




Zmieniony przez - rion10 w dniu 2024-03-29 12:10:31

Pytanie przede wszystkim, dlaczego wykonujesz te próby uzyskania maksymalnych wyników, a w szczególności tak często? Gdzie tutaj jest sens? Nie widzę w tym racji bytu. Nawet osoby trenujące trójbój siłowy nie podchodzą w ten sposób do bicia swoich rekordów. Sugeruję zmienić systematykę podejścia do planu treningowego. Rekordy można bić co najwyżej w końcówce planu treningowego, którego cały okres trwania ma za zadanie dojście do tego i pobicie wyników, a nie trakcie jego trwania, a późnej jeszcze kilka razy.

Walnąłeś maksy i zdziwiony jesteś że siła spadła:)
Po próbie maksów powinieneś kilka dni odpoczynku i wrócić do treningu na zaniżonych ciężarach w stosunku do tego, co było przed maksami, a nie że w piątek waliłeś maksa a w poniedziałek na serie chcesz robić 90% maksa...
Przecież to co opisujesz to jest tak jakbyś walił mikrocykl w metodzie ciężkoatletycznej, pobił maksa, zmęczył CUN i po sprawdzeniu maksów chciał wrócić z powrotem do peaku ciężarów:)
Poczytaj trochę o metodologii progresu w ciężarach to się dowiedz że to, co właśnie zrobiłeś, jest nieco kontrproduktywne.


Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2024-03-30 02:21:02