Siatkówka - newsy - Forum SFD

...

Specjalista

Szacuny 74 Napisanych postów 34596 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434075

Nie wiem czemu, ale mnie jakoś Zbyszek Bartman nie przekonuje swoją grą w kadrze

Sezon w Częstochowie miał dobry, ale potem już nie pokazywał tego co chociażby w meczach LM. Oczywiście ma potencjał w ataku, bardzo często kończy sytuacyjne piłki, ale chyba będzie tylko zmiennikiem Kurka.

Castellani dobiera przyjmujących wg planu, jeden z dobrym atakiem, drugi z dobrym przyjęciem i na tą chwilę duet Kurek-Bąkiewicz sprawdza się

Myślę, że nie doczekamy się momentu gdy na parkiecie od pierwszej piłki zobaczymy duet Kurek-Bartman.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...

georgu Ivan Groźny Moderator

Ekspert

Szacuny 14678 Napisanych postów 53199 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 400735

IMO Bartman nie zachwycal, bo gral z Lomaczem i Woickim w LS, ktorzy poprostu grali slabo. Przy rozegraniu Gumy radzil sobie o niebo lepiej

Do tego w LS Zibi wydawal mi sie jakis przytloczony. Moze poczatkowo DC chcial mu narzucic jakies swoje racje, ktorych Zibi nie przyjmowal. Do tego jest zawodnikiem, ktory potrzebuje tlenu i sam musi decydowac o swojej grze

Tak wiem iz DC przyjmuje takie kryteria przy doborze przyjmujacych i z pewnoscia jest to logiczne lecz chcialbym taki jeden mecz testowy w duecie Kurek-Zibi

Mysle, ze by to wypalilo i moze nawet lepiej niz Baku-Kurek

zdr.

MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html

Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]

...

wikt

Specjalista

Szacuny 74 Napisanych postów 34596 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434075

Ja też bym chciał, wiele razy nawet wyrażałem takie życzenie w temacie o LŚ, niestety bezskutecznie. Castellani zapewne na ME wystawiać będzie taki skład w jakim dziś rozpoczęliśmy spotkanie z Włochami

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...

georgu Ivan Groźny Moderator

Ekspert

Szacuny 14678 Napisanych postów 53199 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 400735

A mozesz podac ten sklad, bo niestety nie bylo mi dane ogladac meczu :/ Musialem zalatwiac sprawy z wynajmem mieszkania...

zdr.

MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html

Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]

...

wikt

Specjalista

Szacuny 74 Napisanych postów 34596 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434075

Zagumny, Kurek, Bąkiewicz, Gruszka, Pliński, Możdzonek, Gacek

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...

Pippo

Znawca

Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482

Mnie jednak trochę dziwi brak Kadziewicza w kadrze, no ale wcale nie byłem zwolennikiem Jego gry, po prostu czytałem wiele wywiadów z DC i mówił wielokrotnie że potrzeba tej drużynie doświadczonych graczy, a tu proszę, doświadczony Kadziewicz zostaje w kraju, a do Izmiru leci Nowakowski

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...

wikt

Specjalista

Szacuny 74 Napisanych postów 34596 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434075

Może Castellani kierował się tym, że Kadziewicz w krótkim czasie miał dwie kontuzje

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...

Pippo

Znawca

Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482

Może i tak, grunt żeby na ME kontuzje omijały Naszych graczy

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...

georgu Ivan Groźny Moderator

Ekspert

Szacuny 14678 Napisanych postów 53199 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 400735

Co nie zmienia faktu, ze Kadziu ostatnio co chwile jakies gowno lapie... Oby ten sezon ligowy byl dla niego lepszy

zdr.

MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html

Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]

...

wikt

Specjalista

Szacuny 74 Napisanych postów 34596 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434075

Zwycięstwo w Lidze Światowej oraz w mistrzostwach Ameryki Południowej to tegoroczny dobytek reprezentacji Brazylii. Ale to jeszcze nie koniec. Przed trenerem mistrzów świata Bernardo Rezende stoją w tym roku kolejne wyzwania.

W kolumbijskiej Bogocie, gdzie odbywał się turniej o mistrzostwo Ameryki Południowej, Brazylijczycy nie mieli sobie równych. W sześciu meczach oddali rywalom zaledwie 2 sety. W większości przypadków „canarinhos” spędzali na boisku przeciętnie niewiele ponad godzinę. Zdobycie tytułu przypieczętowali po czterosetowej potyczce z Argentyńczykami. Był to tym samym 27. (!) triumf Brazylii w tych rozgrywkach.

Wbrew pozorom, nie przyszedł on jednak mistrzom świata łatwo. – Wszyscy oczekiwali od nas utrzymania hegemonii w Ameryce Południowej, ciążyła na nas przez to większa presja – mówił po zakończeniu turnieju Bernardo Rezende. – Dodatkowo mieliśmy problemy z przystosowaniem się do gry na tej wysokości nad poziomem morza. Podczas meczów niektórzy zawodnicy mieli nawet problemy ze złapaniem oddechu – kontynuował selekcjoner.

Niedogodności aklimatyzacyjne oraz spore oczekiwania nie były jednak jedynymi zmartwieniami popularnego Bernardinho. Otóż na jednym z ostatnich treningów przed rozpoczęciem turnieju w Bogocie kontuzji (złamanie kości nadgarstka) doznał jego syn i zarazem pierwszy rozgrywający kadry, Bruno Rezende. Uraz wyeliminował młodego siatkarza z gry na najbliższe dwa miesiące. Tym samym trener „canarinhos” musiał zmienić warianty ustawienia swojego zespołu, w pierwszym składzie wystawiając doświadczonego Marlona Yareda i w trybie awaryjnym biorąc ze sobą do Bogoty, nominalnie trzeciego rozgrywającego, Raphaela.

Na szczęście dla „kanarków” Marlon godnie zastąpił młodszego kolegę i poprowadził drużynę do zwycięstwa. Zdobycie tytułu, oprócz potwierdzenia dominacji Brazylii na kontynencie, dało im również prawo udziału Pucharze Wielkich Mistrzów, który odbędzie się w listopadzie w Japonii. Brazylijczycy pojadą tam bronić tytułu z 2005 roku.

Zanim jednak do tego dojdzie, już we wrześniu Bernardo Rezende stanie przed kolejnym wyzwaniem. Utytułowany selekcjoner po raz kolejny zostanie …ojcem. Otóż druga żona selekcjonera, Fernanda Venturini ponownie jest w ciąży (państwo Rezende mają już ośmioletnią córkę Julię). Szczęśliwi rodzice ujawnili już płeć, a nawet imię, jakie planują nadać dziecku.

Będzie to dziewczynka, której imię będzie miało symboliczny wydźwięk, a mianowicie – Vitoria (zwycięstwo). Ze zbliżających się wielkimi krokami narodzin siostry szczególnie cieszy się Bruno, syn Bernardinho z pierwszego małżeństwa z siatkarką Verą Mossa. – Będę ją obsypywał prezentami – już zapowiada nadzieja brazylijskiej siatkówki.

Kto wie, może córka Rezende wyrośnie na wspaniałą siatkarkę