Shake your ass with TREC Nutrition!/ DONTKNOW/Podsumowanie str. 35

dontknow

i tez jestem ciekawa, czy te tabletki dozywotnio, czy co..

Wczoraj mialam okazje porozmawiac o tych enzymach z lekarzem(staly bywalec klubu golfowego w ktorym pracuje)no i on mi powiedzial ze takie enzymy nie uposledzaja w zaden sposbow ich przyszlej produkcji czyli ze jak zaczniemy dodkladac do diety to automatycznie enzymy znowu sie pojawia.....tak wiec poki co ja enzymy biore i poczekam na te lepsze dni

o prosze, to fajnie dzieki za info
wlasnie zamowilam Gastroval, moze jutro mi dowiaza do apteki.. najbardziej to mi chyba na laktazie zalezy, bo z moich obserwacji wynika, ze na nabial srednio dobrze reaguje..

kurcze, odkad wypilam tego shake'a, to meczy mnie caly czas brzuch wypilam dwie miety i nic.
sprobuje nastepnym razem wziac po treningu wziac enzymy i zbadam reakcje..

jprd, czuje sie naprawde jak Sherlock Holmes

teraz dopiero doczytałam o tych enzymach - ja biorę od kilku dni ENZYVIT, w opakowaniu jest 60 tabl. 1-2 na dobę, koszt ok 18zł. czy działają tak jak trzeba - trudno tak wcześnie stwierdzić

nastepna rzecz do wyprobowania dzieki

Zmieniony przez - dontknow w dniu 2012-02-02 22:06:15

może odżywka też być. toż to sama chemia i do tego przeróżne słodziki

no tez prawda.. ale dziwnym trafem sam razowiec mi nie szkodzi, a szkodzil mi juz z serkiem wiejskim.. serek wiejski, mleko - nabial.. dlatego tak sobie wlasnie pomyslalam.

KONKURS - dzień 19. (dla niektorych 18. )
trening
obwodowy na posladki. tyle, ze ulozylam sobie inny niz ten konkursowy

miska
http://imageshack.us/photo/my-images/830/beztytuukqf.png/
1. jajka, maslo klarowane, razowiec z szynka pieczona
(shake po treningu)
2. soczewica, tunczyk, majonez, ogorek w occie, fasolka czerwona
3. ryz brazowy, watrobka, cebula, buraczki, maslo klarowane
4. ciasto karkowkowe, ryz brazowy, fasolka szparagowa
5. makrela wedzona

obserwacje Sherlocka Holmes'a : po soczewicy mialam bulgotanie w brzuszku, wiec wzielam Gastroval. chyba w koncu przeszlo.
po fasolce szparagowej czuje teraz lekkie wzdecia

mam wrazenie, jakby mnie zalewal fat na brzuchu. pewnie sobie znowu cos ubzduralam, bo ja na punkcie tej czesci ciala mam lekki odchyl, ale denerwuje mnie to, ze nie mam juz tak plaskiego, jak mialam wczesniej niedlugo zrobie dokladne pomiary i zobaczymy, czy cos przybylo, czy to tylko moja wyobraznia

Zmieniony przez - dontknow w dniu 2012-02-03 22:43:22

KONKURS - dzień 20.

trening
FBW C:
* Wioslo sztanga - 5 x 4-6
30kg - 6
30kg - 6
32kg - 5
32kg - 5
32kg - 4

* Przysiad przedni 3 x 8-15
29kg - 10
29kg - 10
29kg - 10

* Wyciskanie sztangielek skos dodatni 60st. - 3 x 8-12
22kg - 10
22kg - 8
22kg - 8

* RDL 3 x 8-15
22kg - 15
25kg - 15
25kg - 15

* w wiosle juz nie dodaje, zostane na tym ciezarze, co mam teraz...
* przysiad trudno, oj trudno
* w koncu chyba zakapowalam, o co chodzi w RDL

miska
http://imageshack.us/photo/my-images/546/beztytuuwuj.png/
1. racuchy z jabkami smazone na oleju kokosowym
2. salatka z amarantusa : amarantus + brokuly + majonez + musztarda + feta
(shake po treningu)
3. makaron, szpinak, indyk, camembert
4. ryz brazowy, skrzydelko indyka, buraczki
5. makrela

pierwszy dzien okresu, brzuch bolal, ale tlumacze sobie, ze to od tego

Jak tam Twoje piszczele po RDL? Ja nakładam jeden siniak na drugi