Senność :(

Witam

Mam 17 lat i problem z sennoscią - zawsze gdy przychodzę ze szkoły jem obiad i dopada mnie straszna senność (ok godz 15)- próbuje z tym walczyć ale to mnie przerasta, codziennie spię około 3 - 4 godzin. Wiem że to normalne w moim wieku, ale wkurza mnie to, bo czuje ze tracę czas :P Jak tym walczyć?

Zmieniony przez - vablo w dniu 2008-10-02 19:10:37

no to co mama ugotuje :P krupnik rosol pomidorowa jarzynowa ,

a z takich konkrentnych to wolowinka cielecina wieprzoninka, ale najwiecej jest piersi z kurczaka.

Jedyne czego malo spozywam to owoce, czasami sobie bananka albo pomarancze wchlone raz na pare dni

jak idziesz pózno spac w nocy to tak jest. zmęczenie itd

Właśnie zauważyłem ze to nie ma znaczenia czy idę spać o 23 czy o 2, i nie zalezy od tego jak bardzo się umęczyłem w szkole.

powinienes spac te 8 godzin bo sie wykonczysz....
zma moze troche ci pomoze

Ja miałem podobny problem ;) .Ale kupiłem sobie WITAMINKI (takie z apteki ;) ) i jest GIT ,może masz niedobór żelaza albo witaminy C.
Ja z witamin polecam SUPRADYNE Intensiva energy ( http://www.supradyn.pl/ ) polecam tabletki , jest dość droga ( ok 30zł za 30 tab ),jak weźmiesz rano to później nie powinieneś czuć zmęczenia ;)

mam podobnie , 18 lat, spie 7-8h, pozniej szkola, i zawsze mi sie chce spac :D. i to samo, nawet jak dluzej spie, to popoludniu znowu ide lulu

mi sie zawsze w szkole chce lulu ale jak wychodze ze szkoly to chce sie zyc od razu

u mnie jest dokładnie na odwrót, rano jestem zamulony, w szkole pełen sił a w domu od razu mi się oczka zamykają, narasta to zwłaszcza jesienią i zimą, wiosną i latem nie mam z tym problemu

Jak mnie tak łapała zamuła,to kawa mi pomagała.Więc walnij sobie kawe.Sposób może niezbyt zdrowy ale skuteczny.Chociaż pamiętam jak mnie brała sennośc tak między 16-18 a nie mialem nic do roboty to waliłem się na łóżko i tak spałem takim płytkawym snem z godzinę.Ale się później strasznie ***owo czułem.

Na dłuższa metę ma znaczenie...

To bardzo zdrowo sie kimnąć w środku dnia. Chciałbym mieć czas na drzemkę wiec korzystaj póki możesz