Słaba forma

Siema !! Założyłem ten temat bo mam problem jestem środkowym napastnikiem i jedynym napastnikiem wszystkie piłki najczęściej lecą do mnie więc zawsze się na meczach nagonię i tu jest problem gdyż mam słabą formę ale potrafię szybko biegać ( na 60m 8:40 sek ) ale gdy się przelecę sprintem parę razy to brak mi tchu i już dalej nie mogę więc jeśli ktoś wie jak mogę wyrobić sobie formę w jak najkrótszym czasie (za kilka tygodni zaczną się moje mecze ligowe) to proszę o napisanie.

Jaki wiek , warunki fizyczne?
Ja bym Ci polecił program 6 tygodniowy biegów. Jeżeli jesteś w miarę dobrej formie , to możesz zacząć np. od 3 tygodnia i wtedy wyrobisz się na ligę. Tutaj masz ten trening:
http://www.bieganie.pl/index.php?cat=19&show=1&id=547 

Moze naucz sie grac bardziej oszczędnie? Mam na mysli nie włączanie maxymalnych obrotow do kazdej zagranej pilki,bo napewno nie kazdą masz zagrywana na czysto 1vs1 z bramkarzem

Szczerze mówiąc ja to załatwiłem fajkami, choć chwalić się głupio. Ale cóż nie polecam tego sposobu bo po wpadnięciu w nałóg ciężko go przerwać :P

fajki zloooo :p
mozesz sie oszczedzac w niektorych sytuacjach w meczu (tylko nie za duzo) i zwyczajnie dawaj z siebie wsyztsko na treningach to kondycja napenwo sie poprawi


________________
[http://www.trudnepytania.kao.pl] 

Mam 13 lat a warunki fizyczne no jakby to określić dobre i niestety właśnie ja nie mam kiedy się oszczędzać w akcjach gdy dostaje piłkę to se ją wybijam na odległość około 15 m i na sprincie biorę wszystkich obrońców i jestem sam na sam z bramkarzem. Ale za ten 6 tygodniowy plan wielkie dzięki może pomoże.

sdfrewq teraz popatrzyłem się na tą stronę to znając moje możliwości to ja mogę odrazu zacząć od 30 minut biegu bez przerwy no ale zacznę od 4 tygodnia

Nie zapędzaj się tak z tymi biegami , bo mi też się wydawało , że mogę spokojnie zacząć od 4-5 tygodnia , a jak przyszło co do czego ,to jednak zacząłem od 2 tygodnia. Pamiętaj , że jak pisze np. 3 minuty biegu i 2 minuty marszu , to ten bieg ma być jak najszybszy. Nie że pierwsze 2 minuty pobiegniesz prawie sprintem , a ostatnią minutę truchtem. Musisz dobrać odpowiednie ,możliwe jak najszybsze tempo , które utrzymasz przez dany czas. I jeszcze takie dwie małe rada - biegaj najlepiej w terenie i nie zapominaj o dokładniej rozgrzewce. Wówczas twoje stawy nie będą tak przeciążone jak być biegł po asfalcie czy betonie , a dobrze wykonaną rozgrzewką unikniesz zakwasów i kontuzji.

ok Dzięki