Szacuny
0
Napisanych postów
79
Wiek
35 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
812
Wczoraj długo wyczekiwany trening nóg :
1. Dwójki na maszynie (leżąc)- 4 serie (12-10 )
2. Dwójki na maszynie do wyprostów jednonóż (stojąc) - 3 serie z czego każda w sumie składała się z 3 kolejnych po 8 powtórzeń ze zmniejszanym po ośmiu ruchach ciężarem .
Po tych dwóch ćwiczeniach ledwo zginałem nogę, więc mięśnie dostały swoje.
Nie szalałem jednak bardzo z ciężarem co by dać mięśniom przygotować się do większego wysiłku na następnych treningach.
3. Tu miał być martwy ciąg jeszcze, ale i tak wystarczająco dwójki dostały jak po takiej przerwie wiec zamieniłem na wypychanie ciężaru na maszynie - 3 serie (12- 8 )
4. Przysiady ze sztangą na barkach - 3 serie (12- 8 ) tu też delikatniej z ciężarem (65/95/115)
5. Wyprosty w siadzie - 3 serie (12- 10 )
Pierwszy trening nóg od ponad miesiąca zaliczony więc teraz jedziemy dalej ostro !!!!!
Szacuny
0
Napisanych postów
79
Wiek
35 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
812
13 sierpnia 2013
Barki
1. Wyciskanie sztangi zza głowy siedząc - 4 serie (12- 6 )
2. Wznosy ramion na boki na maszynie (filmik) - 3 serie (12-10) plus jeszcze 4ta seria z redukcją ciężaru po 8 ruchach.
Barki były zgrzane jak nigdy. Szkoda że filmik tego nie oddaje, ale grunt że w lustrze sam siebie nie poznawałem, więc jest spoko ;)
no a Marcin niestety musi popracować jeszcze trochę nad filmowaniem :P
3. Tyły na tej samej maszynie co ćwiczenie wyżej - 3 serie (12-10 )
4. Kaptury na maszynie co zamieszczałem zdjęcie ostatnio (wtedy było ono odnośnie ala pompek na poręczach ) - 3 serie po 12ruchów.
Dziś mega zakwasy na barkach plus trzymające się jeszcze cały czas na plecach - chociaż trening było robiony w sobotę ;)
Szacuny
0
Napisanych postów
79
Wiek
35 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
812
Baaaardzo różni się podejście osób ćwiczących na siłowni.
Nasze też było inne jak nie myślało się o żadnych zawodach. Teraz jak czas goni to trzeba dawać sobie jeszcze większe kopniaki żeby iść w górę !!
Szacuny
0
Napisanych postów
79
Wiek
35 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
812
Ostatnie treningi :
Klatka/ biceps: z tego treningu będzie relacja w postaci filmiku, który zamieszczę niebawem
Klatka:
1. Wyciskanie hantli na ławce prostej- 4 serie (12- 6 ) ostatnia seria 40kg z powtórzeniami wymuszonymi
2. Wyciskanie hantli na skosie ale w chwycie młotkowym 4 serie (12- 10 )
3. Wyciskanie na hamerze - 3 serie ( 12- 10 )
4. Rozpiętki na bramie - 3 serie ( 12 - 10 )
Biceps:
1. Uginanie ramion z hantlami stojąc - 3 serie ( 12- 10 )
2. Uginanie ramion na maszynie siedząc - 3 serie ( 12- 10 )
3. Uginanie ramion na modlitewniku (maszyna) z redukcją ciężaru - 3 serie (10 - 10 )
Nogi:
1. Wyprosty siedząc - 5 serie ( 12- 10 )
Już po pierwszym ćwiczeniu było mi ciężko zejść na dolny poziom siłowni
2. Przysiady ze sztangą na karku - 4 serie (14-10-8-6 ) 65/105/105/125kg
3. Martwy ciąg o prostych nogach - 3 serie po 12 ruchów
4. Wykroki - 3 serie (12- 10)
i na koniec
5. Wspięcia łydek siedząc - 3 serie po około 20-25 ruchów
Był to mój drugi trening nóg po dłuższej przerwie i był zdecydowanie lepszy. Nie pamiętam kiedy miałem takie zakwasy na nogach, nawet na tyłku ;)
Następne będą jeszcze cięższe
Plecy/ triceps:
Plecy:
1. Podciąganie na drążku w szerokim nachwycie - 3 serie po 12 ruchów
2. Wiosłowanie hantlem - 4 serie (12- 10- 8- 8 ) 30/ 40/ 45/ 50kg
3. Ściąganie drążka w wąskim podchwycie siedząc cały czas pionowo bez odchylania się - 3 serie ( 12- 10 )
4. Skłony na krześle rzymskim - 3 serie po 20 powtórzeń
Triceps:
1. Ściąganie drążka na wyciągu górnym w podchwycie - 3 serie (12- 10)
2. Wyciskanie sztangi w wąskim chwycie - 3 serie (12- 10 )
3. Ćwiczenie przypominające pompki na poręczach tyle że na maszynie siedząc (zamieszczałem wcześniej już zdjęcie ) - 3 serie ( 12- 10 )
Dziś polecą na treningu barki. Trening samemu ale mam postaram się i tak odpowiednio je skatować !
tak jeszcze dorzucę że ostatnio jak samemu ćwiczę to lepiej mi to wychodzi z muzyką na uszach.
Dosyć często na playliście zapętla się ta piosenka :
Polecam - daje fajnego kopa !!!
Flm również wart obejrzenia- zarówno pierwsza jak i druga część.
Zmieniony przez - lukpol w dniu 2013-08-22 14:27:56
Szacuny
0
Napisanych postów
79
Wiek
35 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
812
Czwartowy trening:
Barki:
1. Wyciskanie na maszynie siedząc - 3 serie (12-10)
2. Wznosy ramion na boki siedząc w oparciu - 3 serie (12-10)
3. Tyły na maszynie - 3 serie (12-10)
4. Kaptury na maszynie - 3 serie po 12 ruchów
5. Wyciskanie na suwnicy zza karku - 3 serie (12- 8 )
Piątkowy(wczorajszy) :
Klatka, biceps:
Klatka:
1. Wyciskanie na ławce poziomej - 3 serie (12-6 ) ostatnia seria 105kg i tu pierwszy raz przekroczona setka na ławce z czego bardzo się cieszę.
2. Wyciskanie na skosie dodatnim w chwycie młotkowym ( na maszynie ) - 3 serie (12-8 ) i tu też nigdy z takim ciężarem nie robiłem jeszcze - 60kg na stronie
3. Wyciskanie na hamerze - 3 serie ( 12- 8 )
4. Rozpiętki na bramie ściągając z góry - 3 serie po 12 ruchów
Na koniec jeszcze jedna seria na poręczach w pochyleniu - 10 ruchów
Biceps:
1. Uginanie ramion ze sztangą łamaną - 4 serie (12- 10)
2. Uginanie ramion na modlitewniku- 3 serie ( 12- 10 )
3. Uginanie ramion na lince z wyciągu dolnego - 3 serie (12- 8 )
Ostatnie treningi naprawdę z dużym progresem, a ostatnim naprawdę byłem strasznie zaskoczony- grunt że pozytywnie.
Szkoda tylko że teraz wyjeżdżam na dwa tygodnie na obóz z uczelni, bo naprawdę ciekawie najbliższy czas się zapowiadał jeśli chodzi o treningi.
Fakt że tam też będę miał różne formy aktywności- windsurfing, kajaki, żaglówki, pływanie itp.
Mam nadzieję że znajdą się chociaż jakieś dwa hantle, którymi już będę wiedział jak się zająć ;)
No ale cóż wrócę i jazda dalej !!!
Także do usłyszenia za 2 tygodnie !!! ;)
Nie wiem czy będe miał tam dostęp do internetu, ale jeśli tak to coś tam postaram się wyskrobać
Szacuny
5
Napisanych postów
384
Wiek
42 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
24069
Sądzę że właśnie te 2 tygodnie będzie przełomowe. Wczorajszy trening klatki zrobiliśmy, mimo że w trójkę, to bardzo intensywnie i ciężko za razem. Łukasz pojechał z ciężarem mocno do przodu. Mimo że waga nie pokazuje progresu kilogramów to poszczególne osoby mówią że poprawił się i powiększył znacznie.
Dwa tygodnie odpocznie. Zregeneruje mięśnie. I co ważne, jak wróci, będzie głodny treningu. Mimo to poćwiczy lekko jeszcze do końca września, a potem ze dwa - trzy miesiące masowania i lekkie wejście w aeroby oraz czyszczenie diety.
Nie wiem do czego dojdziemy. Wiem tylko że damy z siebie wszystko. On jako przyszły zawodnik, a ja jako jego prowadzący.
W ciągu najbliższego czasu wrzucę w dziale Łukasza zaległe filmiki i niestety czuję że zapanuje tu cisza na te dwa właśnie tygodnie.