Więc tak mam 16lat wzrost 185cm i waga 65kg. Oczywiście chcę przybrać na masie, ale 3 razy w tygodniu trenuję kickboxing więc jest raczej ciężko. Mój tydzień wygląda tak:
poniedziałek - pakernia: klatka, łydki, trójgłowe ud
wtorek - trening
środa - pakernia: bicepsy, przedramiona, kaptury, najszersze grzbietu i dwugłowe ud
czwartek i piątek trening
sobota - tricepsy, plecy, barki
Oprócz tego w sobotę i niedzielę (czasem też w piątek) chodzę na basen, na basenie jeden dzień mam ostrego pływania, a reszta taki lajcik.
Nie można zapomnieć też o tym, ze chodzę do szkoły więc trening z samego rana czy coś odpada.
Chciałbym ćwiczyć na masę, ale nie wiem czy w ogóle jest sens przy tak częstych treningach, może lepiej na siłę ćwiczyć ?
Jest też kwestia tego czy dorzucić jakieś odżywki czy raczej jechać na sucho, jak uważacie ? Co mi radzicie ? Z góry dziękuję za rady.
This could be the last time, you will stand by my side....