Szacuny
9
Napisanych postów
1509
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
12619
zmacek: ale wyobraz sobie ze banda niezalogowanych d****i poczyta sobie forum, pojdzie postosowac porady w praktyce, a wina spadnie na ludzi ktorzy chodza na silownie albo na treningi SW. Takie prawo natury, ze najbardziej widoczne jest to co najgorsze. Chocby na przykladzie tej piotrkowskiej. Jedna taka akcja, a zaraz sie raban wokol SW zrobil
Martial Artist. That's who I am, that's what I do!
Szacuny
2
Napisanych postów
1637
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
4489
no tak ale koledzy z lodzi jezeli dobrze rozumuje chodzi o tych z piotrkowskiej to moim zdaniem pozerka ktora mimo wszystko nie miala za duzo wspolnego ze sportami walki
Szacuny
57
Napisanych postów
10091
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
53086
qbiec-dalem Ci soga...Ja bjj traktuje jako sport.A na temat ludzi cwiczacych SW zeby poszpanowac-mam takie zdanie jak ty.Juz kiedys pisalem o idiocie,ktoryn zapisal sie na kravke,zeby....lepiej wyrywac torebki kobietom!!!(nie wiem,jak mialoby mu to pomoc,ale juz sam fakt takiego zachowania,bez wzgledu na efekt jest chory)
Szacuny
8
Napisanych postów
1345
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
5592
qbiec:
Moze malo wiesz, niechce obrazac nikogo z twojej sekcji cokolwiek cwiczysz to tyczy sie wszystkich cwiczacych SW ale taki proceder jest i juz sie to nie zmieni.
Szacuny
57
Napisanych postów
10091
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
53086
No wlasnie...przeciez to,ze ktos trenuje sztuki walki nie czyni go od razu jakims swiętym,ale nie oznacza tez,ze jest nieodpowiedzialny.Tutaj przychodzi mi na mysl argument stosowany przede wszystkim przez niektore osoby trenujące tzw."tradycyjne"SW(nie chce oczywiscie obrazic nikogo,kto je trenuje-wielu ma "zdrowe"podejscie do tych spraw)"Tradycjonalisci"czesto twierdza,ze ich SW ksztaltują nie tylko cialo,ale i umysl,w przeciwienstwie do SW powstalych stosunkowo niedawno.Tymczasem np czytam o 4 latku,ktory uzyskal nominacje na czarny pas...Jakie ma to odniesienie do do twierdzenia,ze ktos posiadający taki stopien jest autorytetem,chocby moralnym?
Moim zdaniem wszystko zalezy od czlowieka,niezaleznie od dyscypliny,którą uprawia.