Ćwiczę na siłowni od trochę ponad 3 miesięcy ( wcześniej ćwiczyłem w domu hantlami, ale mogę to pominąć), jestem ektomorfikiem ( 177 cm, przed siłownią 59 kg, teraz 65 kg), wszystko spoko poza tym, że mój biceps i jego siła jakby nie rośnie. Pozostałe partie są wg mnie ok - jest jakiś progres i widzę, że coś się dzieje- oczywiście zapewne mogło by być lepiej ^^
Trening bicepsów wykonuję na treningu pleców i wygląda następująco:
*podnoszenie sztangi (12,10,10,8)
*podnoszenie sztangi na modlitewniku (10,10,8)
*podnoszenie hantli chwytem młotkowym (12,10,10,8)
Największy problem mam właśnie ze sztangą, ciężko mi to idzie, nie wiem czy tu chodzi o słabe przedramienia?
Ogólnie trenuję 3 razy w tygodniu, jeśli chodzi o dietę, trochę się uginam i czasem tracę motywację, ale staram się jeść 3000 kcal, chociaż czasem nie potrafię już nic zmieścić.
Możecie mi coś poradzić, co mogę robić, albo co poprawić, aby był progres, może radzicie mi zupełnie inny plan lub częściej/rzadziej.
Dodatkowo chciałem zapytać, jakie posiłki jecie aby łatwo podłapać kcal, oraz co powinienem jeść od razu po treningu
Z góry dzięki ;)
Zmieniony przez - Daniel227 w dniu 2014-07-19 16:00:48