Witam, mam mały problem, chociaż do wielu z was to pewnie pikuś.
Mam 180 cm i 57 kg więc zazwyczaj sparuję z niższymi od siebie, jednak czasami trenuję z kolegą który jest mojego wzrostu, chodzi o to że on ma taktykę (doskocz, przywal, odskocz), podchodzi, atakuje i ucieka cały czas do tyłu, nie potrafię walczyć jak ktoś cały czas się cofa, nie ma ringu bo walczymy na matach i nie mam możliwości żeby bo zamknąć np w narożniku, czasami udaje mi się wejść w niego ale zazwyczaj gdy zaczynam akcje to on jest kilka metrów z tyłu.
Uciążliwe jest gonienie za nim, niby proste ale nie jestem przyzwyczajony do takich przeciwników.
Po za tym zauważyłem w sobie taką niepewność podczas ataku, nie wiem co mam robić.
Zmieniony przez - Olek2 w dniu 2013-04-20 16:45:20
Mam 180 cm i 57 kg więc zazwyczaj sparuję z niższymi od siebie, jednak czasami trenuję z kolegą który jest mojego wzrostu, chodzi o to że on ma taktykę (doskocz, przywal, odskocz), podchodzi, atakuje i ucieka cały czas do tyłu, nie potrafię walczyć jak ktoś cały czas się cofa, nie ma ringu bo walczymy na matach i nie mam możliwości żeby bo zamknąć np w narożniku, czasami udaje mi się wejść w niego ale zazwyczaj gdy zaczynam akcje to on jest kilka metrów z tyłu.
Uciążliwe jest gonienie za nim, niby proste ale nie jestem przyzwyczajony do takich przeciwników.
Po za tym zauważyłem w sobie taką niepewność podczas ataku, nie wiem co mam robić.
Zmieniony przez - Olek2 w dniu 2013-04-20 16:45:20