zacząłem chyba przechodzić lekki kryzys wieku średniego, gdyż mając 35 lat zebrało mi się na ćwiczenia. Na porsche mnie nie stać, posiadanie kochanki nie jest w moim stylu, więc stwierdziłem, że wezmę się za siebie :)
Moja waga to 93kg przy wzroście 189cm. Na ptaszkiem zaczął się pojawiać spory daszek, przy szybszym kroku czułem podskakujące piersi, co wprawiało mnie w dyskomfort, stąd też po nowym roku powiedziałem basta, trzeba coś z tym zrobić.
Trenuję od stycznia tego roku. Zakupiłem domową ławeczkę składaną z możliwością ćwiczenia nóg, do tego gryf prosty 180cm, gryf mocno łamany 120cm, 2 małe gryfy do hantli oraz łącznie 60kg obciążenia.
Czytając informacje w necie o ćwiczeniach, przeliczeniach kalorii itp. czułem się jakbym czytał o fuzji termojądrowej w bąbelkach.
Tak więc totalnie ogłupiały ułożyłem sam sobie plan treningowy, głównie na bazie wspomnień z dzieciństwa i czasów piwnicznych siłowni.
Nie ukrywam, że byłby wdzięczny za pomoc w modyfikacji tego planu tak by nabrać ładnych, kształtnych, dużych mięśni.
Nie stosuję żadnych suplementów ani diety. Pochłaniam duże ilości makaronu w każdej postaci, piersi kurczaka i jajek. Na bakier mam z warzywami i owocami.
A teraz do rzeczy, plan ćwiczeń:
1 dzień
- klatka - unoszenie sztangi na ławce prostej - 4 serie po 20 powtórzeń, obciążenie 45kg
- klatka - unoszenie hantli na ławce skośnej - 4 x 20 (15kg na hantlu)
- rozpiętki na ławce prostej - 4 x 20 (12,5 kg na hantlu)
- pochylony w przód, w oparciu o ławkę, podciąganie do siebie hantla (to chyba jest martwy ciąg) - 4 x 20 (25kg)
- stojąc prosto, z wyprosotowanymi rękoma, podciąganie ramionami sztangi 4x20 (45kg)
- barki - stojąc prosto, unoszenie hantli na boki z nachwytem 4x15 (10 kg na hantla)
- brzuch - aerobiczna 6 weidera
2 dzień
- biceps - na modlitewniku, gryf mocno łamany, chwyt wąski 4x20 (20kg)
- biceps - hantle na ławeczce skośnej, 4x20 (10kg na hantla)
- triceps - na ławeczce prostej, leżąc wyciskanie gryfu mocno łamanego zza głowy 4x20 (20kg)
- triceps - pompki? opuszczanie się tyłem, trzymając się ławeczki 4x20
- nogi - unoszenie ciężaru siedząc 4x20 (30kg) - wiem że mało, muszę odłożyć kaskę na większe obciążenie
- łydki - leżąc na brzuchu unoszenie ciężaru 4x20 (20kg)
- brzuch - aerobiczna 6 weidera
3 dzień
- brzuch - aerobiczna 6 weidera
i powtórka z rozrywki...
A6W robię od 21 dni, wcześniej były to skłony na ławeczce skośnej 4x 50
Odstępy między ćwiczeniami, średnio 2-3 minuty.
Aha, zanim zacząłem ćwiczyć złapałem wymiar bicepsa 37,5 cm oraz obwód brzucha - 101 cm
Pierwszy trening miał miejsce 21.01.2013 i trenuję w tym systemie do dziś. Wymiar na dzień dzisiejszy biceps 41cm, brzuch - 99cm, żałuję że nie złapałem jeszcze obwodów w klatce i udzie, ale co zrobić, nie sądziłem że z moim słomianym zapałem będę tak długo ćwiczył :)
Za wszelką pomoc w modyfikacji ćwiczeń będę zobowiązany.
Pozdrawiam serdecznie,
Robby007