Na szczęście moją matką nie jesteś a to, że jestem młodsza nie upoważnia cię do zwracania się do mnie "dziewczę".
...
Napisał(a)
No i powinnaś się cofnąć jeszcze bardziej w moich wypowiedziach bo wszystko zaczęło się od momentu kiedy napisałam, że jestem ciekawa twojej odpowiedzi po prośbie gin o zmniejszenie białka. Po tym zostałam wręcz wyśmiana i inna osoba zarzuciła mi, że komuś coś doradzam. Negatywnie zareagowałaś ty a po moim drugim komentarzu, twoje koleżanki.
Na szczęście moją matką nie jesteś a to, że jestem młodsza nie upoważnia cię do zwracania się do mnie "dziewczę".
Na szczęście moją matką nie jesteś a to, że jestem młodsza nie upoważnia cię do zwracania się do mnie "dziewczę".
...
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Rita[...]
i radzę administratorkom spożywać mniej testosteronu bo w tej dziedzinie akurat agresja jest średnio widziana.
Jak nie ja sama to "one" mnie wyrzucą tak więc życzę forumowiczom powodzenia i samych sukcesów. Motywacji i samozaparcia :) Peace! hehe
RitaDobrze dziewczę, w takim razie nie pisz w moim dzienniku skoro cię nie obchodzę: uf dzięki Bogu! Dziennik sobie zostanie bo nie będę się nikogo o nic prosić. Nie mój problem.
Bez sensu tylko, że bez przyczyny pojawił się konflikt.
Rita, twoi hejterzy są wyimaginowani. Nikogo nie obchodzisz, przysięgam.
Działaj sobie po swojemu i luz
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Poczuła się zwabiona zarzutem o stosowanie dopingu może?
Pomijając fakt, że jest moderatorem, a tym samym ma prawo i obowiązek pisać w tematach, które jej zdaniem, wymagają interwencji.
Powinnaś zaakceptować fakt, że na forum od wielu lat pewna hierarchia istnieje.
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-09-06 22:22:04
Pomijając fakt, że jest moderatorem, a tym samym ma prawo i obowiązek pisać w tematach, które jej zdaniem, wymagają interwencji.
Powinnaś zaakceptować fakt, że na forum od wielu lat pewna hierarchia istnieje.
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-09-06 22:22:04
...
Napisał(a)
Kontrolnie wpadłam, akurat miałam chwilę pomiędzy wbijaniem teścia
Taka sytuacja.
A i co ja miałam jeszcze... kolanka szanuj, bo zdrowia szkoda.
Taka sytuacja.
A i co ja miałam jeszcze... kolanka szanuj, bo zdrowia szkoda.
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
RitaNo i powinnaś się cofnąć jeszcze bardziej w moich wypowiedziach bo wszystko zaczęło się od momentu kiedy napisałam, że jestem ciekawa twojej odpowiedzi po prośbie gin o zmniejszenie białka. Po tym zostałam wręcz wyśmiana i inna osoba zarzuciła mi, że komuś coś doradzam. Negatywnie zareagowałaś ty a po moim drugim komentarzu, twoje koleżanki.
Na szczęście moją matką nie jesteś a to, że jestem młodsza nie upoważnia cię do zwracania się do mnie "dziewczę".
Tu tak jest niestety na tym forum, ci co ćwiczą wiele lat uważają się za bogów a poczatkujących za leszczy no niestety, szkoda że zapominają ze każdy kiedyś zaczynał. Ale zdjęcia w avatarach niektórych moderatorek świadczą same za siebie jakie to (nie powiem jakie) osoby są.
...
Napisał(a)
cycorAle zdjęcia w avatarach niektórych moderatorek świadczą same za siebie jakie to (nie powiem jakie) osoby są.
Proszę pana, którego nick nasuwa skojarzenia z kolokwialną nazwą kobiecych piersi, o rozwinięcie powyższej myśli
Sformułowanie "nie powiem jakie" świadczy o braku odwagi cywilnej.
Pomogę: czyżby zdjęcie moich pośladków w moim avatarze nasuwało panu prywmitywne, niedojrzałe i szowinistyczne skojarzenia o wydzwięku seksualnym?
Owszem, każdy kiedyś tu zaczynał, jednak pomiędzy tymi "którzy od lat ćwiczą" a obecnymi początkującymi jest pewna, zasadnicza różnica. Mianowicie, ci pierwsi w czasach swoich początków siedzili cicho i uczyli się od swoich starszych i doświadczonych kolegów.
Cóż... Kiedyś osoba 'nowa', która uczestniczyła w życiu forum zaledwie kilka miesięcy miała na tyle znajomości zasad bon-ton, że nie wychylała się do momentu, kiedy nie została zaakceptowana przez tutejsze środowisko jako pełnoprawny i godny zaufania użytkownik, który miał cokolwiek do zaoferowania społeczności forum, a jego wiedza zaczęła wykraczać poza poziom "początkujący". I to sporo.
Obecnie, jak widać, nowi mają problem z zaakceptowaniem tutejszego klimatu i za wszelką cenę dążą do podkreślenia swojej obecności poprzez komentarze, które są nie na miejscu, a często ocierają się o coś, co banalnie można określić jako zachowanie niegrzeczne vel brak ogłady.
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-09-07 09:52:00
Polecane artykuły