Poinformowano mnie, że podnosi się tutaj jakiś głos niezadowolenia.
A więc, ustosunkuję się.
Spuść z tonu dziewczę, bo akurat Twoja osóbka żadnej z
moderatorek (Administrator to jest tutaj jeden - Banan) nie interesuje, nasz świat się wokół Ciebie nie kręci; nawet żadna zielona jednego postu w Twoim dzienniczku nie napisała, więc nie pochlebiaj tak sobie
Nie bój się robaczku, nie nasz dział, nie wtracamy się w to, kto tu sobie pisze, więc pisz sobie ile chcesz, nam to zwisa i nie mamy zamiaru poświęcać swojego cennego czasu na "wyganianie" nieznanej nam zupełnie użytkowniczki. Wolimy go spożytkować na współpracę z naszymi podopiecznymi
Dziennika sobie nie usuniesz, bo nie masz takiej możliwości, musisz o to
grzecznie poprosić moderatorów.
Nie wiem, o jakiej dziedzinie tam sobie coś zawzięcie piszesz i co to tam niby nie jest mile widziane, ale dobrze radzę: uważaj z tymi oskarżeniami o doping, bo to łatwo można podciągnąć pod zniesławienie.
Masz problem, chcesz się pożalić, poskarżyć, to miej na tyle odwagi, żeby zrobić to w tym dziale:
https://www.sfd.pl/Administracja_i_Moderatorzy-f112.html
Możesz tam wszystko wynotować, jak to niedobre 'administratorki' nie potrafią czytać, jak Ci się nagany sypią (ile dokładnie), jak masz ograniczoną swobodę wypowiadania się.
Nie gorączkuj się tak, bo Ci kortyzol skacze i opona urośnie
Pozdr.
Martucca - Moderator działu Ladies FIT, Ladies SPORT i FitRage.
vel
Administratorka, która sobie psuje własną renomę