Powrot po kontuzji- trening

Witam z powodu bardzo powaznej kontuzji barku, ktorej nabawilem sie ponad rok temu na silowni wogole nie trenowalem nawet nie obciazalem zbytnio prawej reki, jest ona slabiutka, widocznie mniejsza od lewej (jestem leworeczny) i w dodatku swiezo po kontuzji jeszcze pobolewa. (ostatnio zrobilem sporo pompek to zakwasy jak bym 3 godziny cwiczyl, dlon mi zdretwiala a bark bolal przez pare dni) Jaki trening mozna zastosowac zeby ja porzadnie rozcwiczyc i przygotowac do ostrych treningow, uwazajac przy tym zeby kontuzja nie daj Boze sie nie odnowila ?? nie musi byc to oczywiscie trening na silowni. Temat wrzucam tutaj poniewaz kazdy z duzym stazem treningowym mial pewnie nie jeden raz kontuzje.

Zmieniony przez - 87michal w dniu 2008-12-09 19:41:24

pierwszym krokiem powinna byc konsultacja lekarska...

jeżeli bedziesz mógł trenować to zacząłbym od b. lekkich unoszeń sztangielkami oburącz lub jednorącz i ew. jeżeli chciałbys także probować wyciskać to od czubka głowy w góre[nie w całym zakresie, a napewno nie zza karku].

obciążenia oczywiście minimalne- i nie tak jak to było w przypadku owych pompek na maxa lecz z b. duzym zapasem- np. wykonując 30 powt. podczas gdy mógłbys spokojnie wykonac 2x tyle.
zwiekszając ich ilośc co trening[np. po 2-5]

dzieki, no przesadzilem z tymi papkami ale teraz juz wszystko delikatnie. no lekarz powiedzial ze w miesniu naderwanego miesnia jest zmiana bliznowata i w razie przeciazenia moze sie ona rozerwac dlatego chce zaczac bardzo bardzo powoli... moze dzieki temu wzmocnie miesnie i nie bedize problemu bo przeciez nie mozliwe ze do konca zycia przez ta jedna niewielka blizne nie bede mogl podnosic duzych ciezarow...

Apokalipsa bardzo dobrze ci doradzil.

Powiedzmi, jaki konkretnie miesien naderwales? Ktorys jego konkretny obszar?
Przyznam ci sie szczerze, ze bardzo niepokojace jest dretwienie tej dloni... o ile to nie twoja standardowa reakcja na przeciazenie.

Pozdrawiam!

Zmieniony przez - puma666 w dniu 2008-12-10 01:40:09

Witam sorry ze odpowiadam dopiero dziś ale mialem problem z internetem! Naderwałem przyczepy mięsienia nadgrzebieniowego (stożka rotatorów). Dluga, ponad roczna przerwa w treningu, leczenie, rehabilitacja, leki, mascie a nawet sterydy (podawane przez lekarza) daly na dzis dzien 100 procnet ruchomosci w barku, wrocila tez sila, jednak zostal bol. Po porzadnej rozgrzewce wogole barku nie czuje, moge cwiczyc ale bol jest w spoczynku no i to dretwienie jak wiecej pocwczie. tak to wyglaga na dzis dzien.

Zmieniony przez - 87michal w dniu 2008-12-20 12:30:55