Popek (FIRMA) zapowiedz walki w mma

mm__ buahahahahahaha


Pustoglowe koksy
fajnie macie chlopaki widze
jak na postoglowego koksa widze ze sobie cos za dobrze radzi
wogole to niech jakis mod usunie ten temat bo wiecej tego spamu i kłotni
jak tego wszystkiego

Tomek jakiej muzyki słuchasz?

.

Zmieniony przez - pawerty w dniu 2007-08-16 00:23:56

hmmm
w sumie skoro Popek jest w UK to jego pojedynek z Jamesem Colossusem Thompsonem z chęcią bym obejrzał

jaruss sarkazm mogłeś sobie już darować

wydaje mi sie bardzo prawdopodobne, że do żadnej walki nie dojdzie i nie doczekamy się wyników :(

pozdrawiam

Poznajecie rękawice? MMA panowie, MMA!
nic dodać nic ująć.

Miłego w******lu Popek HeHe.baw sie.szybko zdrowiej w szpitalu

mm__ ---> nic o mnie nie wiesz, nie wypowiadaj sie na moj temat i nie zgaduj. Jezeli bylbym Tobą, napisałbym że w dzieciństwie pewnie dostałeś niez ly oklep od jakiegos hiphopowca i teraz masz uraz. Ale Tobą nie jestem i nie bede sie wypowiadac na czyjs temat jesli go nieznam. Szanuje Cie pomimo tego ze Ty nie szanujesz mnie. I moze posluchaj troche HipHopu, to przejrzysz na oczy.

Wracajac do tematu Popka. Tylko 3 słowa. Poczekajmy Na Walke.Pozdro

"Poczekajmy Na Walke.Pozdro"

to są już cztery słowa, elo

Prosto. Co do hiphopu w wykonaniu Popka :) może w treści jaką prezentuje jest w 100 % autentyczny ale nic poza tym :) umiejętności nie ma żadnych i jeżeli dla Ciebie wyznacznikiem dobrego rapu jestszczerość to sorry ale już nie o to w tym chodzi...
Już Twoj nick swiadczy o Twoim hmm przywiązaniu do tego labelu gdzie dobrych raperów jest naprawde nie wielu...
W paru wywiadach w jakich miałem okazję zobaczyć Popka dość często ukazuje swoją prymitywność, pomijając częsty wpadki językowe zarówno w wywiadach jak i w rapsach...

a tekst w jego wykonaniu " Dobrych raperów można policzyć na palcach dwóch ręki " jest już klasykiem beki ;)

" prosty rap dla ludzi prostych, powiedz im że są prości "

a co do samej walki jak już wspominałem - pożyjemy, zobaczymy... lecz mimo wszystko zdecydowanie brakuje mu pokory...

pozdrawiam