Dobry, może niekoniecznie dobrze trafiłem z dzialem, ale wydaje mi się, że tutaj jest szansa na dość szybką i rzeczową odpowiedź, otóż:
Czytając książkę Gawęckiego, natknąłem się na akapit, w którym to autor, jako powód ograniczenia podrobów podaje dużą zawartość kwasów nukleinowych - oczywiście pomijam inne kwestie, jak chociażby tą związana z cholesterolem - i zastanawiam się dlaczego?
Szukałem trochę i jedyne co znalazłem, to informacje jakoby kwasy nukleinowe mogły być ogniskiem zakażenia wirusowego, co akurat nie wiedziec czemu mnie nie przekonuje, moze chociazby z racji zrodla tych informacji.
Ktoś, coś wie na ten temat? Byc może pytanie jest błache, ale nie znalazlem uzasadnienia