Jak wiadomo - ciężko mi było nazwać ćwiczenia, więc nazwałem je tak jak znalazłem na necie (np. atlas ćwiczeń K**)
Poniedziałek (klata):
Wyciskanie sztangi prosto - 4 serie x 10 powtórzeń
Wyciskanie sztangi skos górny (co tydzień przemiennie z hantlami)- 4x10
Wyciskanie sztangi skos dolny (przemiennie z hantlami)- 4x10
Rozpiętki na ławeczce prosto - 4x10
Rozpiętki skos górny - 4x10
Rozpiętki skos dolny - 4x10
Coś w rodzaju rozpiętek na maszynie tylko że ręce wyprostowane przed siebie~ 4x10
Wtorek (bic,tric):
bic co tydzień przemiennie
1 tydzień:
uginanie rąk z hantlami stojąco - 4x10
modlitewnik - 4x10
uginanie rąk ze sztangą - 4x10
2 tydzień:
uginanie rąk z hantlami na ławeczce scotta - 4x10
uginanie rąk z gryfem - 4x10
uginanie rąk z gryfem nachwytem - 4x10
triceps :
prostowanie przedramion na wyciągu nachwytem - 4x10
~pompki na poręczach na maszynie - 4x10
~coś w rodzaju wyciskania francuskiego hantli (
z tym że na linkach 4x10
czwartek (barki):
wyciskanie sztangi zza głowy - 4x10
wyciskanie sztangi sprzed głowy - 4x10
wyciskanie sztangielek - 4x10
podciąganie sztangi do brody - 4x10
~coś jak unoszenie sztangielek w opadzie z tym że na maszynie - 4x10
(
wznosy barków - 4x10
piątek (plecy):
1)ściąganie drążka górnego wyciągu szeroko do karku
2)ściąganie drążka górnego wyciągu szeroko do klatki piersiowej
3)przygiąganie na maszynie z łokciami ułożonymi równolegle do podłoża
4)przyciąganie dolnego drążka wyciągu wąsko do dołu brzucha
/przyciąganie (wiosłowanie) klamer / "rogów" wyciągu dolnego (nazewnictwo K**)
5)nie znalazłem nazwy tego cwiczenia. wykonuję je na wyciągu górnym na stojąco. Pochylam się do podłoża, na prostych rękach przemieszczam drążek znad głowy w okolice ud.
2)(0:30)
3)(1:38)
4)(1:05)
Napisanie tego zajęło mi godzinę, starałem się jak najlepiej opisać, ćwiczenia, żeby nie było problemu z "odgadnięciem" o jakie mi chodzi. Ćwiczę w ten sposób od 4 miesięcy. Znacznie zwiększyłem swoją siłę, sylwetka wygląda o wiele, wiele lepiej i przytyłem 4 kg (kg na miesiąc). Nie zamierzam ćwiczyć nóg, ponieważ są o wiele lepiej zbudowane od reszty ciała, prędko ich nie dogonię, nie potrzebuję tego. Nie robię martwego ciągu, z powodu nieznacznych problemów z kręgosłupem (i nie zamierzam robić).
Z góry dziękuję za jakiekolwiek porady i przepraszam za zawiłość.
Ah, i jeszcze jedno pytanie - czy bieganie gryzie się z siłownią? Mam zamiar iść do wojska i mimo woli muszę biegać, aby spełnić wymagania.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 69
Wzrost: 177
Cel treningowy: siła
Staż treningowy na słowni: 4 miesiące
Uprawiane inne sporty: brak (czasem jazda na rowerze, w planie bieganie)
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): siłownia
Dieta: brak
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak