Mój staż treningowy to zaledwie 4-5 miesięcy. Od 3 tygodni wykonuję trening FBW i chciałbym poznać wasze opinie na jego temat.
Wpierw trochę o mnie. Mam 23 lata, 176cm i 85kg. Jestem endomorfikiem, łatwo łapię fat. Moim celem jest najpierw nabranie siły/masy a później za kilka miesięcy redukcja i wyrzeźbienie. Mam dostęp do siłowni, możliwość uprawiania przeróżnych aerobów itd.
Zacząłem ćwiczyć FBW i wygląda on tak:
3x w tygodniu to samo, wtorek, czwartek, niedziela:
Seria treningowa to zawsze 60-70% ciężaru właściwego więc nie będę tego pisał przy każdym ćwiczeniu:
- Przysiad ze sztangą na barkach 1 seria treningowa i 3 właściwe x 10 powtórzeń (zaczynałem od 50kg jestem na 65kg)
- Rumuński martwy ciąg 1 treningowa i 3 właściwe x 10 powtórzeń (zaczynałem od 70kg jestem na 85kg)
- Wyciskanie na klatę na prostej 1 treningowa i 3 właściwe x 10 powtórzeń (zaczynałem od 55kg jestem na 65kg)
- Wiosłowanie 1 treningowa i 3 właściwe x 10 powtórzeń (zaczynałem od 40kg jestem na 50kg)
- Wyciskanie na barki tyłem stojąc sztangą prostą 1 treningowa i 3 właściwe x 10 powtórzeń (zaczynałem od 30kg jestem na 35kg - strasznie męczy mnie to ćwiczenie i jest dla mnie najtrudniejsze, nie wiem czemu)
- Biceps, uginanie ramion sztangą łamaną stojąc - 1 treningowa i 3 właściwe x 10 powtórzeń (zaczynałem od 20kg jestem na 32kg)
- Triceps - pompki na wąsko 4 serie x 10 powtórzeń
Taki trening obrałem sobie na 2-2,5 miesiąca i chciałbym żebyście wypowiedzieli się czy mniej więcej wszystko jest ok.
Dietę mam wysokobiałkową, low carb, praktycznie węgle tylko przed treningiem, dużo kurczaka, tuńczyka i innych ryb, warzyw, twarogu, jednak czasami zdarzy mi się zjeść kebaba. Pracuję nad tym by się nie zdarzało.
Pozdrawiam.