Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html
...
Napisał(a)
zrobisz jak uważasz, ale pamiętaj że odkładanie na "jutro" bo coś, oddali wszystko w czasie, zaczynając coś dzień wcześniej spowoduje, że cele osiągniesz również jeden dzień prędzej, powodzenia
...
Napisał(a)
Myślę, że nie ma na co czekać. W ten sposób nic nie zmienisz. Jeżeli chcesz coś zrobić dobre, to zrób to tak jak należy, a nie może coś tam kiedyś.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
@dmn100 jak najbardziej dobrze myślisz poprawa wyglądu jak najbardziej pomoże ci odbudować pewność siebie i polepszyc samoocene pamietaj ze nie ma latwiejszej rzeczy do zmiany niz sylwetka masz potencjał i na pewno szybko zobaczysz efekty może odnajdziesz w tym również swoją pasję a już nie bedziesz tym cichym smutnym młodym człowiekiem tylko ambitnym chłopakiem który wie czego chce w zyciu i idzie po swoje ;)
...
Napisał(a)
a co do zwlekania to zgadzam sie z przedmówcami nie ma co czekać w kolejce bo na co? na właściwy moment? jak go wyczujesz? nawet nie wiesz czy w ogóle nadejdzie wiec co ci szkodzi na przeszkodzie
...
Napisał(a)
Nie wiem czy dobrze mnie zrozumieliście, ja nie zwlekam z rozpoczęciem ćwiczeń. Mam zamiar zakupić trochę sprzętu i narazie ćwiczyć w domu- i to nastąpi już w przeciągu kilku dni. Do pójścia na prawdziwą siłownię muszę dojrzeć, narazie nie jestem na to gotowy.
...
Napisał(a)
Zrób więc tak jak uważasz za słuszne. Skoro masz się źle czuć na siłowni, to trenuj w domu.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Witam. Policzyłem sobie moje zapotrzebowanie wg. wzoru na TDEE. Przyjąłem tam typ ekto z dolnej granicy czyli +700kcal, trening siłowy 3 x w tyg. 45min. No i w sumie wyszło mi niecałe 2
800kcal. Doliczając do tego +300 na masę wychodzi 3100kcal.
Teraz wrzucam 3 przykładowe dni, mniej więcej tak jem od wiosny poprzedniego roku ale rzadko kiedy z posiłkiem o 18 30.
Od razu chciałbym sprostować parę spraw:
W 1 posiłku zmieniam co jakiś czas owoce i wiórki.
W 2 posiłku jest albo indyk albo kurczak, zależy co było pieczone dzień wcześniej no i warzywa również nie zawsze te same tylko różne, od niedawana dodałem orzechy.
3 posiłek "zupa zimowa" - wybrałem coś takiego bo za dużego wyboru nie było. U mnie jest to codziennie inna zupa warzywna gotowana w domu. Właściwie nie wiem jak to policzyć, trochę wody i warzywa w sumie waży to około 400g.
Posiłek o 18 30 to będzie mój potreningowy i właśnie w dni treningowe planuję jeść tą wersję z odżywką. W dni nietreningowe ryż z kurczakiem i warzywami- szybko, smacznie i pikantnie.
W pozostałych posiłkach też te warzywa oczywiście są różne.
Proszę o opinię czy jest to coś warte czy lepiej schować głowę w piach.
800kcal. Doliczając do tego +300 na masę wychodzi 3100kcal.
Teraz wrzucam 3 przykładowe dni, mniej więcej tak jem od wiosny poprzedniego roku ale rzadko kiedy z posiłkiem o 18 30.
Od razu chciałbym sprostować parę spraw:
W 1 posiłku zmieniam co jakiś czas owoce i wiórki.
W 2 posiłku jest albo indyk albo kurczak, zależy co było pieczone dzień wcześniej no i warzywa również nie zawsze te same tylko różne, od niedawana dodałem orzechy.
3 posiłek "zupa zimowa" - wybrałem coś takiego bo za dużego wyboru nie było. U mnie jest to codziennie inna zupa warzywna gotowana w domu. Właściwie nie wiem jak to policzyć, trochę wody i warzywa w sumie waży to około 400g.
Posiłek o 18 30 to będzie mój potreningowy i właśnie w dni treningowe planuję jeść tą wersję z odżywką. W dni nietreningowe ryż z kurczakiem i warzywami- szybko, smacznie i pikantnie.
W pozostałych posiłkach też te warzywa oczywiście są różne.
Proszę o opinię czy jest to coś warte czy lepiej schować głowę w piach.
...
Napisał(a)
Przepraszam że odświeżam temat, ale czy ktoś mógłby spojrzeć na mój zrzut diety? Co ewentualnie zmienić, dodać, wyrzucić...
...
Napisał(a)
Patrząc na dietę bardzo ładnie do tego podchodzisz. Jest elegancko ale zwróć uwagę żeby nie dać zbyt dużej nadwyżki kalorycznej ponieważ nie chodzi o budowanie wagi a mięśni.
Co do treningu to skup się na przećwiczenie całego ciała nie odpuszczając żadnej partii. Przy dobrej diecie(która u ciebie jest) i regeneracji (tutaj mam na myśli odpowiednia ilość snu) mógłbyś robić dana partie nawet dwa razy w tygodniu w oparciu na ćwiczenia wialostawowe ale to na spokojnie jeśli zauważysz, ze po poniedziałkowej klacie w środę jestes gotowy na kolejny trening.
Jeśli zdecydowałabyś się na ćwiczenie partii dwa razy w tygodniu pamiętaj, żeby nie katować się na każdym treningu wielka ilością serii ponieważ więcej nie zawsze znaczy lepiej.
Co do treningu to skup się na przećwiczenie całego ciała nie odpuszczając żadnej partii. Przy dobrej diecie(która u ciebie jest) i regeneracji (tutaj mam na myśli odpowiednia ilość snu) mógłbyś robić dana partie nawet dwa razy w tygodniu w oparciu na ćwiczenia wialostawowe ale to na spokojnie jeśli zauważysz, ze po poniedziałkowej klacie w środę jestes gotowy na kolejny trening.
Jeśli zdecydowałabyś się na ćwiczenie partii dwa razy w tygodniu pamiętaj, żeby nie katować się na każdym treningu wielka ilością serii ponieważ więcej nie zawsze znaczy lepiej.
Poprzedni temat
Redukcja dieta do sprawdzenia
Następny temat
Zapotrzebowanie kaloryczne.
Polecane artykuły