Musze liczyć kcal ?

Poczytaj trochę o ilości kalori, co ile ma , jak dobrze się do tego przyłożysz to już na oko mniej więcej będziesz wiedziałą co ile ma kalorii.

Na podstawie tego co napisałaś oceniam, bo nie mam innej podstawy. Nie podałaś swojego makro tylko napisałaś, że będziesz jadła dużo białka i węglowodanów.

@figaro9 - myślisz, że jest w stanie zapamiętać ilość kalorii i rozkład makroskładników np: 20 składników odżywczych? z czego gramatura jest wyznacznikiem tego ile energii przyjmiemy i B/W/T. Można poprawić skład sylwetki nie licząc, ale u nie każdego może to zdać egzamin.

dudee

Na podstawie tego co napisałaś oceniam, bo nie mam innej podstawy. Nie podałaś swojego makro tylko napisałaś, że będziesz jadła dużo białka i węglowodanów.

@figaro9 - myślisz, że jest w stanie zapamiętać ilość kalorii i rozkład makroskładników np: 20 składników odżywczych? z czego gramatura jest wyznacznikiem tego ile energii przyjmiemy i B/W/T. Można poprawić skład sylwetki nie licząc, ale u nie każdego może to zdać egzamin.

Takie "makro" muszę mieć do końca życia. Oby te nie liczenie zdało u mnie egzamin. Dałabym porównanie jadłospisu tego przed próbowaniem przytyć i teraz, ale nie wiem czy to ma sens, bo wag, ani makro i kcal nie wypisze. Wypisałabym tylko same produkty i nazwy dań z podaniem ilości, ale w stylu łyżka, szklanka, 38 kromek chleba itd... . A i tak codziennie jem inaczej. Na razie jem tak żeby się lekko przejadać. Nie wiem czy ten sposób pomoże czy nie.



Zmieniony przez - Really111 w dniu 2018-02-07 15:02:17

Zmieniony przez - Really111 w dniu 2018-02-07 15:04:06

Zatem ciężko jest cokolwiek napisać - możesz przynajmniej (bez gramatury) przedstawić swój sposób odżywiania, m.in: jak wyglądają posiłki, z jakich produktów korzystasz etc.

To wypisać produkty jakie jem ? czy przykładowy jadłospis przed i teraz ? Czy to i to ? I lepiej w tym temacie czy osobnym ?

W tym temacie. Napisz np: jak jadłaś wczoraj.

Tutaj ogólny opis diety xD:
Jem ogólnie jak najmniej przetworzone produkty i nie zawierające cukru (oprócz tego naturalnie występującego, ale to chyba logiczne). Nie jem też miodu, dżemu i wszystkiego co zawiera syrop glukozowo-fruktozowy. Jem bogato w błonnik pokarmowy i nie jem produktów z białej mąki. Słodyczy i fastfoodów u mnei w diecie nie znajdziecie no chyba, ze w zdrowej wersji. Staram się jeść produkty o niskim i średnim IG . Nie jem produktów, które zawierają laktozę. Jem mięso i rośliny straczkowe.
Ryby od czasu do czasu. Jem orzechy i nabiał bez laktozy. Jem więksozść zdrowych tłuszczy. Głównie jem węglowodany złożone. Mogłabym dalej wypisywać i podawać produkty, ale jedno chyba wynika z drugiego, wiec nei ma sensu. Jka ktoś ma jakieś pytania to pisac. No i jem minimum 2 razy dziennie owoce (dania na słodko) 4-6 posiłków dziennie. Dieta jest od specjalisty, bo choruje na niedocukrzenie.

Zaraz wkleje jadłospis z wczoraj


Zmieniony przez - Really111 w dniu 2018-02-07 15:49:23

Podstawowe zasady żywieniowe wydają się. dobre. Kwestia ilości. Jezeli efektów nie ma, to kcal jest zbyt mało. Jak z kolei obwód w pasie idzie za bardzo w góre, to za dużo. Jednak nie wiesz ile jesz, więc nie jesteś w stanie tego kontrolować.

Dopiero jestem 3 dzień na "nadwyżce", wiec nie wiem xd

Dałam tylko główne produkty. Przyprawy też sa i tłuszcze (mam na myśli oleje. W każdym posiłku były oprócz podwieczorka. Czasem pisałam, czasem nie.)
Śniadanie: 3 gofry (mąka z ciecierzycy, przyprawy, jaja, mleko sojowe, siemię iniane, olej rzepakowy) z kiełkami,
posmarowane małym serkiem wiejskim bez laktozy, warzywa
Śniadanie 2: 2 kawałki ciasta (płatki owsiane, domowej roboty budyń z czekolady 98%, masło orzechowe, mleko kokosowe)
Obiad: 2 porcje makaronu razowego świderek, warzywa i pierś z kurczaka.
Podwieczorek: 250ml armatusanki i 250ml owoców
Kolacja: Saszetka brązowego ryżu, warzywa, słonecznik 2 łyżki, 250ml ugotowanej soczewicy, oliwa z oliwek