Mistrzostwa Świata Juniorów Kościan 2003

Bartek Szymkowiak wyprowadza Grześka na pomost.

Kostium to nie Marathon, ale Hard Core Inzera.

No i chwila, na ktra wszyscy czekalimy - wręczenie medalu!

ooooo lipa daroo tez nie ma - trudno, taki mój los (o ja durny nie zabrałem aparatu ze sobą)

juz poznaje ten kaftan - to hardcore nałożony tył na przód

Grzesiek

Fajne "sznyty" po koszulce


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*

Słuchając rosyjskiego hymnu...

Medalista w całej okazałości.

Niestety pozostały tylko mile wspomienia z MŚ szkoda ze nie mozna sie do nich cofnac pozmienialbym podejscia wrrrr ale coz tak juz bywa.Kepa jestes gwiazda Ty byky szkoda ze nie bylo Twojego brata z Finlandi heheheh trzeba do niego pojechac hehe i karczycho mu wyplacic.mialem zaszczyt na tych zawodach poznac wielu ciekawych ludzi mialem zaszczyt poznac chlopakow z Legnicy min. Daroo goscil na tych zawodach ktorego serdecznie pozdrawiam bo to mily czlowiek.coz czas mija szybko szkoda ze za rok nie bede jeszcze juniorem:( Parker kiedys rozpisales mi jak sie liczy procenty z maksymalnych ciezarow przydalo mi sie to za co bardzo dziekuje.
pozdrawiam wszystkich siłaczy a zwłaszcza Kępe nie wyzytego czlowieczka
niech moc bedzie z Wami

Nigdy nie bądz zadufany w sobie-to gubi ludzi.

Miło mi, że się przydały. Kilka zdjęć ze startu też tu wrzucę.

Szkoda tych trzech paczek... Te 5 kg to był duży medal...

Arek! Dziękuję Ci bardzo za zdjęcia! Na Ciebie zawsze można liczyć.
Komentując podpisy pod zdjęciami... gdyby nie zbyt nerwowo wykonany ciąg 2podejścia po 210kg, to dzisiaj byłbym wice Mistrzem Świata. Szkoda. Mam nauczkę na przyszłość.
Co do kaftana, to jest to Hard Core, bez wątpienia. Jednak najważniejsze jest to, ze wcześniej mniał go na sobie tylko 1 raz Mistrz Mistrzów: Jarek Olech. Mam go od niego. dzięki Jarek.
Jeszcze raz dziękuję za zdjęcia Arek.

*** zapomniałem podziękować wszystkim za wspaniały doping na Hali, tym, którzy byli, i tym, którzy nie mogli - a chcieli. To było cudowne. Wielkie dzięki za wspaniały Show. Pozdrawiam wszystkich i obiecuję walkę na pomostach w marcu, kwietniu, czerwcu i wrześniu. Muszę odbić to co moje!!! Kępa

Życie to nie***ajka!

i jeszcze raz nasz polski mistrz, już wyluzowany i wesoły.

W najbliższej przyszłości Grzegorz będzie walczył o mistrza Polski seniorów z Sławkiem Śledziem.